Nie tak dawno informowaliśmy o dotacji przekazanej przez samorząd woj. lubuskiego na remont zabytkowych arkad na stadionie Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Kolejne, ale znacznie większe środki, SOSiR otrzymał z Ministerstwa Kultury Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

Historyczny unikat

Arkady, podobnie jak cały stadion, są unikatowym zabytkiem architektury. Obiekt powstawał w latach 1914-1927 (same arkady w 1926), a jego budowniczymi byli w większości jeńcy rosyjscy, wzięci do niewoli w trakcie I wojny światowej.

Za projekt odpowiadał Otto Morgenschweis, który wzorował się przy tym na nieistniejących już współcześnie obiektach: Stadionie Niemieckim w Berlinie i budynku arkadowym amfiteatru w Akwizgranie. Co ciekawe, wcześniej w tym miejscu znajdowała się… żwirownia. Więcej mniej i bardziej znanej informacji o stadionie oraz jego historii przeczytacie TUTAJ.

350 tys. zł od ministerstwa

A wracając do remontu. We wrześniu ubiegłego roku informowaliśmy, że arkady zostały częściowo zamknięte dla mieszkańców, ponieważ SOSiR zlecił ekspertyzę budowlaną (ZOBACZ). Ta miała określić stan budynku i pomóc zaplanować ewentualny remont.

Jak twierdzi prezes ośrodka Krzysztof Murdza, ekspertyza wykazała, że praktycznie cała zabudowa arkad wymaga natychmiastowego remontu. Pomóc w nim miały pieniądze z Ministerstwa Kultury Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Złożony przez Sosir wniosek opiewał na kwotę ponad 1,3 mln zł netto.

6 maja gmina Słubice poinformowała, że ministerstwo przyznało ośrodkowi 350 tys. zł. Są to pieniądze na pierwszy etap remontu. - Chcemy za niego, jeszcze w tym roku, wyremontować dach oraz frontową elewację kamienną - zapowiada prezes. Projekt odbywa się przy wsparciu Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, dr Barbary Bielinis-Kopeć, która dzisiaj osobiście wizytowała słubicki ośrodek.

Remontową pulę zasilą także pieniądze przyznane przez samorząd woj. lubuskiego. To 27 tys. zł, które podczas niedawnej sesji sejmiku lubuskiego przegłosowali radni (ZOBACZ).

Nie tylko arkady

To jednak nie koniec planowanych remontów i inwestycji. SOSiR chce także odnowić salę gimnastyczną oraz zaplecze sanitarne. Mają w tym pomóc pieniądze z programu Sportowa Polska, również prowadzonego przez ministerstwo. Stosowny wniosek został już złożony – Tu staramy się o pozyskanie 40% wartości inwestycji, która wynosi 400 tys. zł netto – przekazał prezes.

W planach jest jeszcze budowa profesjonalnego parku Street Workout oraz tras rowerowych typu Single Track (złożono już stosowną dokumentację techniczną). Sosir planuje też poszerzenie zakresu usług Studia Odnowy Biologicznej, poprzez wstawienie dwóch komór: hiperbarycznej oraz kriokomory.

Komentarze   

#1 sabot 2021-05-06 20:03

Okazuje się, że inicjatywa dwóch miłośników naszych zabytków, występujących z wnioskiem o wpisanie stadionu do rejestru zabytków, wreszcie zaowocuje renowacją. Tylko dlaczego trzeba było tak długo czekać -7 lat, żeby władze dostrzegły korzyści z wpisu. Nie stać nas na marnowanie czasu, wiele obiektów w mieście się sypie, a władze nić nie robią, żeby je zabezpieczyć i odnowić, pomimo, że to tez jest zadaniem gminy. Wpis do rejestru daje SOSiR-owi i miastu nowe możliwości. Przyczyni się do uatrakcyjnienia Słubic turystycznie, a także da większe możliwości wykorzystania obiektów sportowo. W dalszej kolejności należy odbudować kładkę zburzoną za Ciszewicza, co zresztą obiecywał.
W przeciwieństwie do poprzedniego prezesa widać, że obecny się stara. Gratulacje, oby tak dalej.

#2 jkn51 2021-05-07 10:15

Mialeś napisać , że ich starania blokowały możliwość renowacji. Coś pomyliłeś. I jeszcze chciał bym wiedzieć jakie praktyczne zastosowanie mają te arkady, Tak na co dzień ?

#3 Graendail 2021-05-07 11:20

jkn51 - czytaj ze zrozumieniem. Gdyby nie wpis do rejestru, to stadion nie mógłby liczyć na żadne dofinansowanie i całość kosztów musiałaby pokryć gmina i SOSiR, która przez 7 (?) lat nic nie zrobiła w tym temacie i pozwalała, żeby budynek się sypał. Chyba, po to, żeby coś komuś udowodnić, zamanifestować, że to wszystko przez wpis i "na złość mamie odmrożę sobie uszy". Przejedź się gdzieś dalej po świecie a zobaczysz różnicę i skalę głupoty tego co się dzieje w Słubicach, a na pewno działo się za poprzedniego "włodarza".

#4 jurek 2021-05-07 11:39

Sawicki wciskał nam wszystkim kit, że się nie da, nie można, a wszystko przez nawiedzonych obrońców zabytków. Wolał jeździć na golfa zamiast zakasać rękawy i powalczyć. Nie jestem miłośnikiem pana Murdzy, ale naprawdę widać że się stara i są efekty.

Można? Można!

#5 jkn51 2021-05-07 12:16

A wiesz , że miałem okazję być w wielu różnych krajach.Na prawdę w wielu i w różnych . Nie w tym rzecz jak by. Nie jestem fanem tego czy innego prezesa. Teza , że nie było innych środkow , tylko gminne , na finansowanie tego remontu bo nie był w rejestrze jest z kosmosu , serio. Same arkady i obiekt pod względem wartości zabytkowej są mizerne jeśli nie żadne. Cenniejsze są chyba już ceglane wiadukty kolejowe , tylko mniej medialne i nie da się na nich lansować / na razie :) /.

#6 Daro33 2021-05-07 18:03

A ja wiem jakie mają zastosowanie :) Gdy pada to chronią przed deszczem, gdy upał dają cień. Jak już wytną wszystkie drzewa w Słubicach to będzie jedyne ładne miejsce gdzie będzie można znaleźć odrobinę cienia :) tak więc renowacja jest bardzo potrzebna.

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.