W albumach rodzinnych nierzadko możemy znaleźć ciekawą dokumentację wydarzeń, które na zawsze zapisały się w historii lokalnych społeczności. Chodzi o wydarzenia nieoficjalnie, jak i bardziej wzniosłe, radosne, ale i smutne, jak np. pożegnanie osób, które piastowały ważne funkcje w regionie.
Na początku czerwca 1980 r. Słubice pożegnały por. Józefa Krupę, którego sylwetka ukazała się już w dziale „Słubice wczoraj i dziś” we wcześniejszych artykułach: Józef Krupa – komendant wojenny Słubic 1945-1946, a także Józef Krupa – uzupełnienie artykułu przez wnuczkę komendanta.
Kondukt przemierzył pieszo całe miasto, ruszając z ul. Kopernika wzdłuż Odry aż do dawnej tzw. Alei Zasłużonych cmentarza komunalnego w Słubicach. Oto kilka fotografii z albumu rodzinnego Anieli Grześkowiak, wnuczki komendanta.
Zdjęcie nr 1. Fotografia portretowa - por. Józef Krupa w cywilu w wieku 71 lat.
Zdjęcie nr 2. Por. Józef Krupa odbiera nagrodę z rąk dr. Mariana Skarbka z Zielonogórskiego Wydawnictwa Prasowego.
Zdjęcie nr 3. Por. Józef Krupa robiący zakupy w kiosku „Ruchu”.
Zdjęcie nr 4. Uroczystości pogrzebowe por. Józefa Krupy było ważnym wydarzeniem w historii miasta, które zgromadziło wielu mieszkańców miasta, nie tylko wojskowych.
Zdjęcie nr 5. Kondukt wraz z orkiestrą wojskową ruszył spod domu komendanta przy ul. Kopernika.
Zdjęcie nr 6. Medale i odznaczenia por. Józefa Krupy niesiono na trzech poduszkach.
Zdjęcie nr 7. Tuż za lawetą wojskową szła rodzina, miejscowi notable, jak i mieszkańcy miasta.
Zdjęcie nr 8. Wśród konduktu przeważali żołnierze Wojska Polskiego i Wojsk Ochrony Pogranicza.
Zdjęcie nr 9. Kondukt żałobny przemierzał m.in. ul. Wilhelma Piecka, czy dzisiejszą ul. Nadodrzańską, potem ul. 1 Maja, ul. Sportową aż na cmentarz komunalny.