29 listopada 2011 r. miałem okazję przedstawić sylwetkę Józefa Krupy, komendanta wojennego Słubic w latach 1946-1946. Niniejszy artykuł stanowi krótkie uzupełnienie tamtego tekstu.
Chodzi o ubiegłoroczny artykuł pt. "Józef Krupa – komendant wojenny Słubic 1945-1946". Zainicjował on późniejszą korespondencję, dzięki której teraz wiadomo nieco więcej na temat życia prywatnego Józefa Krupy.
20 grudnia 2011 r. otrzymałem zupełnie niespodziewaną wiadomość: „Kłania się Aniela Grześkowiak - wnuczka Józefa Krupy, komendanta wojennego Słubic. Dzisiaj po raz pierwszy przeczytałam Pana artykuł (...) Niecodziennie wchodzę na stronę Slubice24.pl. W swoim i Moich Rodziców imieniu (Szczepana i Ireny Grześkowiak) bardzo, bardzo Panu dziękuję za artykuł o Dziadku. Czytając go wzruszyłam się, że po tylu latach ktoś przypomina Słubiczanom barwną sylwetkę Dziadka, z którego byłam zawsze bardzo dumna”.
Wiadomość od Pani Anieli sprawiła mi ogromną radość, gdyż dotąd nie widziałem nic o żyjącej rodzinie opisywanego przeze mnie Józefa Krupy. Opierałem się m.in. na materiałach odnalezionych w Dziale Regionalnym Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Słubicach. Próżno tam jednak było szukać informacji o życiu prywatnym komendanta, w którego biografii nie brakowało barwnych anegdot.
Na zdjęciu z lewej: Józef Krupa. Na zdjęciu z prawej: Luiza, Irena i Józef Krupowie.
Zdjęcie książeczki wojskowej potwierdza informacje przedstawione przeze mnie w artykule z 29 listopada 2011 r. Urodził się 6 września 1902 r. w Zawadzie jako syn Jakuba i Zofii Krupów.
„Mój dziadek zmarł 30 maja 1980 r. w Słubicach. Został pochowany na cmentarzu komunalnym w Słubicach - w alei zwaną niegdyś Aleją Zasłużonych. Leży obok żony Luizy Krupy (...). Dziadek miał pogrzeb z honorami wojskowymi - chyba taki jedyny w historii Słubic” - dodaje Aniela Grześkowiak.
Na łamach Gazety Lubuskiej z 10 czerwca 1980 r. wyrazy serdecznego współczucia Irenie Grześkowiak z powodu śmierci ojca składali dyrekcja, grono nauczycielskie Liceum Ogólnokształcącego, Wydział Oświaty i Wychowania oraz Rada Zakładowa ZNP w Słubicach.
Składam serdecznie podziękowania Pani Anieli Grześkowiak za to cenne uzupełnienie a pamiętających osobę Józefa Krupy zachęcam do dzielenia się swoimi wspomnieniami w komentarzach pod artykułem.
- Szczegóły
- Kategoria: Słubice wczoraj i dziś