Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Papcio Chmiel

Kto z nas nie zna przygód Tytusa, Romka i A’Tomka? Twórcą serii kultowych komiksów o trójce zwariowanych bohaterów był zmarły niedawno Henryk Jerzy Chmielewski. W Słubicach ruszyła zbiórka podpisów, aby jedną z ulic naszego miasta nazwać jego imieniem.

Powstaniec i rysownik

Słynny „Papcio Chmiel” to postać niemal legendarna, niezwykle zasłużona do polskiej kultury. Był rysownikiem i grafikiem, przez wielu uznawanym za mistrza polskiego komiksu. Nie każdy to wie, ale walczył również w Powstaniu Warszawskim. Został odznaczony m.in. Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” oraz Orderem Uśmiechu.

Na serii komiksów o przygodach Tytusa, Romka i A’Tomka wychowały się pokolenia Polaków. Cykl doczekał się ponad 30 ksiąg, wydanych w łącznym nakładzie 11 milionów egzemplarzy.

Potrzebne podpisy mieszkańców

Niestety, artysta zmarł 21 stycznia 2021. O to, aby pozostał w pamięci potomnych, chce zadbać słubiczanin Wojciech Obremski, fan komiksowej sztuki i autor książki pt. „Krótka historia sztuki komiksu w Polsce (1945-2003)”. Wpadł na pomysł, aby jego imieniem nazwać jedną z ulic.

- Chodzi o niewielki odcinek, który biegnie prostopadle od ul. Sienkiewicza do placu Czerwonej Torebki, który nie posiada jeszcze nazwy – wyjaśnił w rozmowie z naszą redakcją (ZOBACZ MAPKĘ). Aby to stało się możliwe, potrzebne są jednak głosy radnych, a wcześniej – podpisy samych mieszkańców pod odpowiednim wnioskiem.

Dlatego W. Obremski uruchomił akcję zbierania podpisów. Jeśli będzie ich co najmniej 200, sprawa trafi na obrady Rady Miejskiej w Słubicach, która następnie może podjąć stosowną uchwałę. Podpisy są już zbierane, a wkrótce listy będą dostępne w różnych miejscach miasta.

Pierwsza taka ulica w Polsce

Zdaniem pomysłodawcy akcji, nazwanie jednej ulic w Słubicach imieniem Henryka Jerzego Chmielewskiego stanowiłoby nie tylko hołd mieszkańców wobec artysty, ale przyczyniłoby się do promocji miasta w Polsce.

W jaki sposób? - Słubice byłyby pierwszym miastem, które uhonorowałoby artystę w taki sposób, dzięki czemu z pewnością zyskałyby pozytywny wizerunek i medialny rozgłos w całym kraju – przekonuje W. Obremski.

Jeśli ktoś chciałby złożyć swój podpis na wniosku, może kontaktować się z W. Obremskim przez Facebooka – KLIKNIJ.

---

Co sądzicie o tym pomyśle? Dajcie znać w komentarzach.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 Daro33 2021-02-03 19:32
Za!! O tak :D
#2 fizyczny 2021-02-03 21:32
Ja również na tak :-) . Nieśmiało poddam pomysł z Papciowym muralem w Słubicach.
#3 mateuszek 2021-02-05 18:07
Nazwę ulicy dla tak zasłużonego człowieka można nadać, tylko nie w tym zaułku bo będzie tak jak z ulicą Mariana Grabarskiego o której wszyscy zapewne zapomnieli że takowa jest w Słubicach i gdzie się znajduje. Po drugie, ten cały plac Czerwona Torebka należy do prywatnego własciciela. I to on będzie miał tutaj dużo do powiedzenia.
#4 Lechita 2021-02-07 08:34
Bardzo dobry pomysł. Przy okazji zastanawia mnie dziwna polityka miasta z nazewnictwem ulic w mieście. Dlaczego w Słubicach nie mamy ulic np. Bolesława Prusa, Fredry, Dmowskiego, Hallera, Mościckiego, Skłodowskiej-Curie, czy też związanymi z naszymi ziemiami, Mieszka lubuskiego (jedyny książę lubuski) czy też Henryka I Brodatego, który
był władcą ziemi lubuskiej i chociażby nadał prawo składu osadzie,.która dała początek dzisiejszemu Frankfurtowi i Słubicom! To jest śmieszne, ale są za to ulice zaplanowane jak Akacjowa, Owocowa czy Agrestowa...

,

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.