Polonia Słubice ma nowe biuro pod arkadami stadionu w Słubicach. Wnętrze wyremontowano, a na ścianach zawisły zdjęcia ważnych dla klubu zawodników.
W ostatnim czasie z rożnych stron docierają do nas sygnały o zamkniętych aptekach, które powinny mieć w tym czasie dyżur. Z tego powodu mieszkańcy nie mogą kupić potrzebnych im leków. Czy dyżury aptek zostały odwołane lub zmienione? Sprawdziliśmy.
Co roku Rada Powiatu Słubickiego ustala harmonogram dyżurów aptek w nocy i w czasie świąt. Obliguje do tego ustawa Prawo Farmaceutyczne. Aktualnie obowiązujący harmonogram można pobrać poniżej.
Jednak w ostatnim czasie zgłosiło się do nas kilkoro czytelników z pytaniami, czy ten dokument nadal obowiązuje, ponieważ apteka, która miała dyżurować, była zamknięta, a podanego nr telefonu nikt nie odbierał.
Nie można było kupić leków dla dziecka
Na przykład, 29 września późnym wieczorem jeden z naszych rozmówców przyjechał do apteki przy ul. Mickiewicza, która zgodnie z rozpiską powinna być czynna. Niestety było zamknięte. Dzwonił na podany nr, ale nikt nie odbierał.
- Potrzebowałem leków dla mojej partnerki i nowonarodzonego dziecka, ale odszedłem z kwitkiem. Jakoś wytrzymaliśmy do rana, ale zamartwialiśmy się całą noc, bo gdyby stan się pogorszył, nie mielibyśmy co podać - napisał do nas po tej feralnej nocy.
Tyle starań o receptę i… nic
3 listopada wieczorem inna internautka skierowała swoje kroki do apteki przy ul. Chopina. Podobna historia – było zamknięte, numer nie odpowiada. - To jest jakaś kpina. Mają dyżur a nikogo nie ma. Udało mi się dobić do poradni nocnej po to, żebym została z receptą w ręku. A w domu czeka chora osoba z 40 stopniowa gorączka – opisała swoją „przygodę”.
Podobnych głosów było wiele. - Może w czasie pandemii zniesiono dyżury aptek? Tylko zapomnieli o tym poinformować? – pytał inny z czytelników.
Starostwo: powinny działać
Sprawdziliśmy. - Harmonogram uchwalony przez radę powiatu nadal obowiązuje. Jednak powiat nie ma narzędzi prawnych, żeby sprawdzać czy też egzekwować jego realizację – wyjaśnia Wojciech Obremski, rzecznik Starostwa Powiatowego w Słubicach
Dodaje jednak, że nie podejrzewa, żeby apteki były zamknięte z powodu złej woli. - Być może dotknęły je problemy kadrowe, z którymi obecnie boryka się wiele podmiotów – uważa rzecznik.
Zapytamy aptekarzy, jakie są zasady
Sprawa jest jednak poważna, bo dostęp do leków, nierzadko bardzo pilnych, to przecież kwestia ludzkiego zdrowia.
Zwrócimy się w tej sprawie z prośbą o wyjaśnienie do Lubuskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej. Jakie są regulacje dotyczące nocnych i świątecznych dyżurów aptek? Czy podlegają one kontroli lub nadzorowi? Co w przypadku, kiedy dyżur nie jest pełniony? Do tematu wrócimy.
A was zachęcamy do kontaktu z naszą redakcją. Czy spotkaliście się z sytuacją, że nieczynna była apteka, która powinna pełnić dyżur? Dajcie znać, kiedy to było i która apteka nie działała. Możecie pisać tutaj w komentarzach lub na email:
w związku z obecną sytuacją epidemiologiczną część Aptek zawiesiła wykonywanie dyżurów nocnych do odwołania, o czym poinformowana została Lubuska Okręgowa Izba Aptekarska oraz Starostwo Powiatowe w Słubicach.
Starostwo Powiatowe jest na bieżąco informowane o problemach Aptek z zapewnieniem obsady fachowej w godzinach nocnych, tym bardziej niezrozumiała wydaje się wypowiedź Pana Rzecznika.
Dziękujemy za informację, wszystko zostanie wyjaśnione. Kontaktowaliśmy się już z szefową Okręgowej Izby Aptekarskiej, czekamy na jej komentarz do sprawy. Starostwo również zostało przez nas poproszone o odniesienie się do tych słów, bo gdy wcześniej rozmawialiśmy, w żaden sposób nie było mowy o zawieszeniu dyżurów oraz ich ewentualnych powodach. Pozostaje inne pytanie - skoro część dyżurów została zawieszona przez niektóre apteki, to dlaczego mieszkańcy nie zostali o tym poinformowani, nie mówiąc o ew. zmianie oficjalnego harmonogramu (choćby tymczasowej). To również postaramy się wyjaśnić.
Zmiana oficjalnego harmonogramu, jeśli za taką rozumiecie Państwo przejęcie dyżurów Aptek, które zawiesiły wykonywanie dyżurów nocnych przez inne Apteki, nie jest możliwa. Pewnym rozwiązaniem byłaby próba dostosowania godzin dyżurów nocnych do faktycznych potrzeb mieszkańców oraz w wymiarze możliwym do zaakceptowania dla wszystkich Aptek. Inicjatywy w tym zakresie były podejmowane przez Lubuską Okręgową Izbę Aptekarską, nie spotkały jednak ze zrozumieniem przedstawicieli Starostwa.
W kwestiach związanych z poinformowaniem mieszkańców o zawieszeniu dyżurów przez niektóre Apteki, z poziomu Apteki zwracano uwagę Starostwu Powiatowemu na potrzebę opracowania informacji odnośnie zmian w funkcjonowaniu aptek w obecnej sytuacji epidemiologicznej.
W tym miejscu należy podkreślić, iż dyżury nocne Aptek nie powinny polegać na aptece otwartej 24 godziny, a jedynie zapewniać mieszkańcom dostępność do leków istotnych dla zdrowia oraz możliwość realizacji recept wystawionych w danym dniu na oddziale ratunkowym. W innym miejscowościach takie rozwiązania funkcjonują z powodzeniem, stanowiąc znacznie mniejsze obciążenie dla aptek i nie ograniczając tym samym dostępności do leków.