Policja zatrzymała kolejnego pijanego kierowcę. Mężczyzna jechał przez Słubice mając ponad 3 promile we krwi.
Do zdarzenia doszło 19 grudnia wieczorem, w rejonie placu Bohaterów. Policja zatrzymała podejrzanie poruszający się pojazd marki Chrysler. Za kierownicą siedział 46-letni mężczyzna. Mundurowi sprawdzili go pod kątem trzeźwości. Okazało się, że był pijany.
- Zatrzymany miał 3,2 promile alkoholu we krwi - potwierdziła naszej redakcji rzeczniczka słubickiej policji Magdalena Jankowska.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna to lokalny działacz społeczny, szef jednego ze słubickich stowarzyszeń. W przeszłości był już zatrzymywany za jazdę pod wpływem alkoholu.
- Po wykonaniu podstawowych czynności przez funkcjonariuszy mężczyzna został puszczony do domu. Nie było podstaw prawnych do jego zatrzymania w areszcie. Jego auto zabezpieczyła osoba trzecia. Kierowca dostał już wezwanie do stawienia się na komendzie w celu przeprowadzenia dalszych czynności - wyjaśnia M. Jankowska.
Mężczyźnę czekają poważne konsekwencje. W świetle prawa popełnił przestępstwo. Za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu nie tylko zakaz prowadzenia pojazdów, ale może trafić za kratki nawet na 2 lata.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.