Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Dlaczego w słubickim szpitalu nie ma poradni chirurgii dziecięcej? Wyjaśnia to Małgorzata Krasowska-Marczyk, prezes Szpitala im. prof. Zbigniewa Religi w Słubicach. Deklaruje również, że żadnemu małemu pacjentowi, który zgłosi się na SOR, nie zostanie odmówiona pomoc.

chirurgia dzieciea

Na początku września pisaliśmy o petycji dotyczącej powstania w szpitalu w Słubicach lub Sulęcinie poradni chirurgii dziecięcej, którą za pośrednictwem internetu podpisało już ponad 500 osób.

W międzyczasie o komentarz poprosiliśmy Narodowy Fundusz Zdrowia. Ten przesłał nam stanowisko, z którego wynikało, że konkurs na ten rodzaj poradni niedawno się zakończył i wystartowały w nim tylko 3 szpitale z terenu woj. lubuskiego – nie było w tym gronie lecznicy ze Słubic. NFZ wyjaśnił również, że do specjalistów dziecięcych powinny trafiać jedynie skomplikowane przypadki – dzieci z mniejszymi urazami mogą być przyjmowane w poradni ogólnej. A na notoryczne odsyłanie właśnie do Gorzowa skarżą się od dawna rodzice małych pacjentów.

O te dwie sprawy zapytaliśmy szefową słubickiego szpitala, Małgorzatę Krasowską-Marczyk. W przesłanym do naszej redakcji stanowisku tłumaczy, dlaczego szpital nie mógł przystąpić do konkursu i z jakimi trudnościami wiąże się uruchomienie takiej poradni – główną przeszkodą jest brak lekarzy specjalistów z zakresu chirurgii dziecięcej w skali kraju. W naszym województwie jest ich tylko 14, a tylko lekarz o takiej specjalności może przyjmować małych pacjentów w tego typu poradni.

A co z przyjmowaniem dzieci bezpośrednio w Słubicach, w poradni ogólnej? M. Krasowska-Marczyk zadeklarowała, że w najbliższym czasie zarząd szpitala szerzej ustosunkuje się do pisma LOW NFZ. - Nie każdy lekarz chirurgii ogólnej będzie mógł udzielić pomocy dziecku. Jest to wielka odpowiedzialność – czytamy w stanowisku szpitala.

Jednocześnie prezes szpital deklaruje, że każdy mały pacjent otrzyma pomoc w słubickim szpitalu. A dopiero w razie niemożności przeprowadzenia dalszej procedury medycznej zostanie przekazane do ośrodka o wyższej referencyjności.

- W trosce o zdrowie i życie najmłodszych pacjentów pomoc medyczna w miarę możliwości jest i będzie im udzielana w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Zgodnie z zarządzeniem wewnętrznym, żadnemu małemu pacjentowi nie zostanie odmówiona pomoc. Każde dziecko w wieku 0-18 lat, które zgłosi się lub zostanie przywiezione do szpitalnego SOR-u, powinno być zbadane i odpowiednio zaopatrzone przez lekarza dyżurującego – czytamy w oświadczeniu.

ZOBACZ OŚWIADCZENIE SZPITALA

Jak deklaracja prezes szpitala będzie wyglądać w praktyce? Dajcie nam znać, z jakimi sytuacjami spotykacie się w słubickiej lecznicy. Zachęcamy do komentowania.
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 pavlo 2018-09-24 11:28
"W trosce o zdrowie i życie najmłodszych pacjentów pomoc medyczna w miarę możliwości jest i będzie im udzielana w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Zgodnie z zarządzeniem wewnętrznym, żadnemu małemu pacjentowi nie zostanie odmówiona pomoc. Każde dziecko w wieku 0-18 lat, które zgłosi się lub zostanie przywiezione do szpitalnego SOR-u, powinno być zbadane i odpowiednio zaopatrzone przez lekarza dyżurującego" od kiedy ta zasada będzie obowiązywać? Byłem z 5latką z drzazgą w dłoni zostałem skierowany do Gorzowa sobota godz.22.00. W Gorzowie Pani doktor spojrzała na nas z niedowierzaniem oraz pytaniem kto nas z taka bzdura wysłał w nocy z małym dzieckiem do Gorzowa? Odpowiedz była na skierowaniu.....

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.