Elementem krajobrazu na słubickim deptaku stały się już nie tylko słynne balkony podparte drewnianymi belkami, ale i coraz większe szyldy reklamowe o wątpliwej wartości estetycznej. Archiwalne fotografie i najnowsze rozwiązania prawne wskazują, że można walczyć o klientów bez uszczerbku dla estetyki w przestrzeni miejskiej.
Prędzej czy później Rada Miejska w Słubicach będzie zmuszona zmierzyć się z problemem oszpecania przestrzeni miejskiej przez niektóre reklamy, szczególnie te w okolicy mostu – na pobliskich, historycznych kamienicach.
Czy śladem innych samorządów Słubice przyjmą w najbliższej przyszłości uchwały regulujące dopuszczalne formy reklam w historycznej przestrzeni miejskiej? Według najnowszych doniesień medialnych jest to jak najbardziej możliwe i pożądane:
http://forsal.pl/artykuly/700337,reklama_w_miescie_samorzady_walcza_z_oszpecaniem_przestrzeni_publicznej.html
Jak na razie zapraszam na kolejną dawkę lokalnej historii...
Friedrichstraße - ul. Jedności Roboticzej
Zdjęcie nr 1. Pocztówka Richarda Schenkera z około 1908 r. Widok ogólny na kamienice przy Friedrichstraße 1-7 oraz Crossener Straße 1. W zabudowie lewej pierzei widać jeszcze wyrwę, gdyż budynek nr 6 powstał nieco później. Zabudowania słynnej fabryki jedwabiu wznosiły się w okolicach dzisiejszego Ronda Solidarności oraz biblioteki Collegium Polonicum. Poniższe zdjęcie wykonano już w okresie, gdy na parterze funkcjonowały: sklep z cygarami i restauracja, zaś na piętrach – lokale mieszkalne. W tle w miejscu dzisiejszej biblioteki miejskiej – hala maszyn rolniczych Franza Richtera.
Zdjęcie nr 2. Inne ujęcie tej samej ulicy, tym razem już z kamienicą nr 6 i latarnią przed kamienicą narożną nr 1. Stempel pocztowy pochodzi z marca 1920 r.
Zdjęcie nr 3. Zbliżenie na ornamentykę kamienicy nr 1, która ucierpiała nieco poprzez powojenne ingerencje w materię elewacji. Za pomocą lupy można odczytać nazwiska ówczesnych przedsiębiorców. Tuż nad narożnymi drzwiami wisiał szyld „Carl Eichler”, a poniżej m.in. „Bauklempnerei” (blacharstwo), „Haus u. Küchengeräte” (artykuły gospodarstwa domowego), „Eisenwaren” (artykuły metalowe). W witrynie okiennej również widniało nazwisko „Carl Eichler”, zaś nad kolejnymi drzwiami – „Max Bautz”. Ujęcie prywatne z 1916 r.
Zdjęcie nr 4. Jasna elewacja kamienicy nr 4 właściwie podkreślała piękno budynku, ale ucierpiała nieco poprzez powojenne ingerencje w elewację kondygnacji parterowej. Ujęcie prywatne z 1908 r. (oryginał fotografii kosztuje 27 euro).
Zdjęcie nr 5. Kamienica nr 5 oraz godna podziwu elegancja epoki. Panowie stojący na balkonach, a uwiecznieni na tym zdjęciu, ubrani byli w garnitury zapięte pod same szyje. Kobietom również nie brakowało szyku. Ujęcie prywatne z 1924 r.
Crossener Straße - Rondo Solidarności i ul. 1 Maja
Zdjęcie nr 6. Plac przed dawną fabryką jedwabiu nazywano wprawdzie (nieoficjalnie) Victoria-Platz, jednak zabytkowy budynek miał przydzielony adres: Crossener Straße 1. Można więc pokusić się o stwierdzenie, że okolice dzisiejszego Ronda Solidarności to historyczny początek ul. 1 Maja. Według dzisiejszej numeracji pierwszy budynkiem tej ulicy jest dopiero siedziba Słubickiego Miejskiego Ośrodka Kultury. Ujęcie z ok. 1900 r.
Zdjęcie nr 7. Pod adresem Crossener Straße 1a w miejscu dzisiejszego Collegium Polonicum wznosiła się okazała kamienica, określana mianem „Victoria-Apotheke”. W narożu budynku było bowiem wejście do apteki, a nad nim – figura Wiktorii, rzymskiej bogini zwycięstwa i chwały. Ujęcie z okresu rządów narodowych socjalistów. Na balkonach ostatniej kondygnacji widoczne flagi ze swastyką.
Zdjęcie nr 8. Collegium Polonicum to również miejsce, gdzie wznosiła się gospoda „Pod Złotym Lwem” (Goldener Löwe), szczycąca się tradycjami od 1601 r. i która to dała nazwę pobliskiej Lwiej Wyspie (Löweninsel). Właścicielem restauracji był Otto Richter. Na parterze rozstawione były stoliki, na piętrze znajdowała się sala taneczna, a w ogrodzie – tory do gry w kręgle.
Zdjęcie nr 9. Mieszkalna część nieistniejącej już kamienicy przy Crossener Straße 1a.
Zdjęcie nr 10. Nieistniejąca już kamienica nr 2 wraz z restauracją, której właścicielem był Walter Dahley. Między oknami parteru widoczne ciemne reklamy browaru Schultheiss, zaś nad wejściem – reklama firmy spedycyjnej Eugena Schwietzke z ledwo dostrzegalnym dopiskiem „vormals”, czyli dawniej.
Zdjęcie nr 11. Kamienica nr 2 na rogu z Roßstraße, czyli miejsce, w którym ul. 1 Maja zbiegała się z ul. Mickiewicza. Połączenie tych ciągów komunikacyjnych zostało zlikwidowano wraz z budową Collegium Polonicum i to mimo strategicznego położenia. To właśnie tu do 1895 r. kończył się stary most na Odrze. Ujęcie z ok. 1930 r.
Zdjęcie nr 12. I jeszcze drobna ciekawostka jako mały dodatek do tematu historycznych kamienic przy moście... Nieistniejąca już kamienica przy Crossener Straße 26a, przy z biegu Kunersdorfer Straße. Dzisiaj to skrzyżowanie ul. 1 Maja i ul. Wrocławskiej. Swój lokal miał tu restaurator Oskar Kleist. Ujęcie z 1908 r.
Chrońmy więc to, co nam jeszcze pozostało! Póki czas...
Komentarze
www.panoramio.com/photo/51953927
www.panoramio.com/photo/48376260
www.panoramio.com/photo/52293500
www.panoramio.com/photo/66920647
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.