Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
To był niezwykle udany weekend dla SKP Słubice. W meczu na szczycie A klasy "biało-niebiescy" pokonali Zielonych Lubiechnia Wielka 3:2. Do wspólnej zabawy zaprosili też najmłodszych podopiecznych Grupy Pomagamy na których czekał sportowy festyn z nagrodami.

skp zieloni

Piłkarskie święto pod szyldem SKP Słubice i Grupy Pomagamy rozpoczęło się od gier i konkursów dla dzieci przygotowanych przez kierownictwo klubu wspólnie z działaczkami grupy. We wspólnej zabawie wzięły udział nie tylko maluchy ze Słubic, ale także z Rybocic i Lubiechni Wielkiej - razem ponad 50 osób.

Młodzi sportowcy podzieleni na grupy mieli do zaliczenia cztery konkurencje sprawnościowe - strzały do bramki i do butelek, rzut piłką do celu, kapki oraz dwie konkurencje biegowe - na czas i tor przeszkód. Wszystkie dzieci mogły też brać udział w loterii fantowej ze specjalnie na tę okazję przygotowanym "kołem fortuny".

Uczestnicy festynu mogli wykazać się nie tylko sprawnością, ale i wiedzą. Eksperci z SKP Słubice przygotowali piłkarski quiz z którym dzieci radziły sobie doskonale. Odpowiedzi na pytania czym jest spalony, co powoduje czerwona kartka i kiedy sędzia dyktuje rzut karny, nie nastręczyły im żadnych trudności.

Co najważniejsze, za udział w konkursach na wszystkie maluchy czekała moc atrakcyjnych nagród m.in. piłki, książki sportowe, koszulki, bidony. Do tego były słodkie przekąski, ciasto, kiełbaski z grilla i napoje. Na niespodzianki mogli też liczyć rodzice - dla nich przygotowano bony na zakupy w słubickich sklepach.

Organizacja tak dużego przedsięwzięcia była możliwa dzięki pomocy nieocenionych sponsorów i przyjaciół - zarówno klubu jak i Grupy Pomagamy. Imprezę wsparli: Lewiatan Słubice, Agrogobex Centrum Ogrodnicze, Polando, Kraina Rozmaitości, Dental Art Piotr Klincewicz, Despin Fashion Outlet, Stomatologia Słubice, Arkadasz Kebab oraz Pro-M Paweł Kupis.

Skąd pomysł na taką imprezę? Wyjaśnił to nam Mariusz Zborowski, prezes SKP Słubice.

- Nasza współpraca z Grupą Pomagamy rozpoczęła się już w czerwcu, podczas meczu zakończenia sezonu z Zorzą Kowalów. Pomysł od razu wypalił, a dzieciom bardzo spodobała się zabawa na stadionie. Chcemy wspierać i rozwijać taką formę aktywności u najmłodszych, pokazać im jak można ciekawie spędzać czas i zadbać o zdrowie i kondycję. Cieszymy się też, że mamy wśród nich liczne grono wiernych kibiców. Warto podkreślić, że to co robimy jest możliwe dzięki stałej pomocy sponsorów, którym korzystając z okazji bardzo dziękuję - powiedział w rozmowie z naszą redakcją.

Po frekwencji na trybunach można śmiało powiedzieć, że pomysł wypalił. Mecz oglądało ponad 300 osób, był nawet słynny pan Teodor z Lubiechni Wielkiej, a dzieci z Grupy Pomagamy odwdzięczyły się piłkarzom SKP radosnym kibicowaniem, asystowały także podczas wyprowadzania zawodników obu drużyn na murawę.

Taka forma współpracy to dopiero początek, bo w głowach dziewczyn z Grupy Pomagamy rodzą się kolejne ciekawe pomysły. O zdradzenie kilku z nich poprosiliśmy Aleksandrę Kołek, jedną z założycielek grupy.

- Cieszę się ogromnie, że mogliśmy zafundować dzieciom tyle frajdy. Chcemy rozwijać naszą współpracę z SKP, bo bardzo cenimy sobie działalność klubu. Chłopaki nie tylko świetnie grają w piłkę, ale mają dobre serca. Zaproponowali, że dla naszych podopiecznych będą organizować bezpłatne zajęcia sportowe. My z kolei już myślimy o stworzeniu drużyny cheerleaderek, które mogłyby dopingować ich w trakcie spotkań. Chcemy także pomóc SKP w znalezieniu sponsorów. Liczymy też na większe wsparcie ze strony samej gminy Słubice. Osoby oraz instytucje chętne do pomocy i współpracy zapraszamy do kontaktu z naszą grupą - powiedziała.

Jeśli chodzi o aspekt sportowy niedzielnego święta, to kibice nie mieli powodów do narzekań. Zacięty i wyrównany mecz z dużą ilością bramek mógł się podobać. Pierwsza połowa zakończyła się remisem po bramkach Tomasza Krajewskiego dla SKP (42') i Kamila Świderskiego dla Zielonych (44'). To był tylko przedsmak emocji jakie czekały nas w drugiej odsłonie.

W 50' ponownie prowadzenie dla SKP dał T. Krajewski. Gdy wydawało się, że słubiczanie kontrolują przebieg spotkania, w 71' nieporozumienie pod bramką gospodarzy skrupulatnie wykorzystał Dawid Zawisza posyłając piłkę do pustej bramki. Na dodatek za dyskusje z arbitrem z boiska wyleciał Maciej Bartczak. Po raz kolejny jednak zespół SKP wykazał się hartem ducha i walką do ostatnich minut. Ruszyli do huraganowych ataków i grając w osłabieniu strzelili decydującą o zwycięstwie bramkę w 87'. Rzut karny po faul na Pawle Ryglu na bramkę zamienił Mateusz Zając.

Dzięki zwycięstwu SKP Słubice utrzymało 2 miejsce w tabeli A klasy i po 7 kolejkach ma tyle samo punktów (18) co lider GKP Pszczew.

SKP Słubice - Zieloni Lubiechnia Wielka 3:2 (1:1)

Skład: Damian Szydło, Robert Rommel (kapitan), Przemek Piasecki, Łukasz Najder, Maciej Olejniczak, Tomek Krajewski (89' Damian Stanulewicz), Maciej Bartczak, Norbert Polowczyk (73' Mariusz Zborowski), Mateusz Zając, Paweł Rygiel, Łukasz Kozyra.

Bramki: Tomasz Krajewski (42', 50') oraz Mateusz Zając (87').

---

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z imprezy. Materiał fotograficzny został udostępniony naszej redakcji przez zarząd klubu SKP Słubice (dziękujemy).

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 Lechita 2016-10-05 19:41
Było nie więcej jak 150 widzów.
#2 Mysz_7 2016-10-05 23:35
Super inicjatywa! Chlopaki z SKP i dziewczyny z Grupy Pomagamy robia dobra robote i zasluguja na gratulacje :) a kolega Piwosz moglby zajac sie czyms pozyteczniejszym, niz podwazaniem liczby osob na turnieju..
#3 kreplas 2016-10-06 00:18
Zgadzam się z Mysz_7:-). Inicjatywa super, a malkontentom mówimy stanowcze NIE! :-). Co za różnica, ilu było kibiców. Przecież liczy się to, że inicjatywa świetna, sponsorzy nie zawiedli, a dzieciaki nie były zawiedzione:-).
#4 Lechita 2016-10-06 00:53
Czym ja się zajmę, to już ja zadecyduję. Byłem, widziałem i dlatego komentuje, od tego komentarze pod newsem są. ;)
#5 Mysz_7 2016-10-06 07:41
Kazdy pisze, co uwaza za stosowne, wiadomo ;) A jednak mi wstyd za Ciebie Piwoszu, ze pod TAKIM artykulem zostawiles taki bzdetny komentarz
#6 Grafol 2016-10-06 09:24
Wow :) Kiedy następna taka impreza?
#7 Redakcja Słubice24.pl 2016-10-06 10:35
Piwosz: nie mamy żadnych powodów ku temu, aby naciągać takie liczby. W II połowie prezes SKP Słubice Mariusz Zborowski z pomocą jednego z rodziców liczył osobiście WSZYSTKICH uczestników tej imprezy. Osób dorosłych było około 240, do tego ponad 50 dzieci, które uczestniczyły w konkursach. Razem około 300.
#8 Lechita 2016-10-06 15:12
@Mysz - ale nie jesteśmy spokrewnieni czy przyjaciółmi żeby było Ci wstyd za mnie. Czy ja gdzieś pisze o inicjatywie dla dzieci, którą uważam za wspaniałą? Chodziło mi tylko o frekwencje meczu a-klasowej drużyny z punktu widzenia statystyki. Więc może warto się uspokoić i trochę dystansu. :)
#9 Mysz_7 2016-10-06 21:08
Podbijam pytanie Grafola - kiedy zorganizujecie kolejna impreze?
#10 konstanty 2016-10-07 08:34
Zależy kto liczy.Nawet gdyby przyszło 30 osób to i tak warto było zobaczyć uśmiechnięte buzie dzieci,szczęśliwych rodziców,porażające energią i zapałem do pracy dziewczyny z Grupy Pomagamy no i mecz.Niesamowity,emocjonujący, pełen zwrotów akcji,ambitnej rywalizacji z obu stron do ostatniej minuty.Myślę,że przy okazji następnej imprezy będzie toczył się spór o to czy było 500 osób czy nie.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.