Po udanym występie na igrzyskach w Rio nie przestaje imponować formą Marcin Lewandowski. Utalentowany biegacz w swoim pierwszym starcie po powrocie z Brazylii pobił rekord Polski na 1000 metrów uzyskując fantastyczny wynik 2:14.30.

Stało się to 25 sierpnia podczas mitingu Diamentowej Ligi w Lozannie (Szwajcaria). Polak zajął w biegu na 1000 metrów piąte miejsce nieznacznie ustępując na finiszu czterem biegaczom z Afryki. Marcin w pokonanym polu zostawił m.in. świeżo upieczonego mistrza olimpijskiego w biegu na 1500 metrów Matthew Centrowitza (USA). Wygrał Ayanleh Souleiman z Dżibuti z czasem 2:13.49 (najlepszy wynik w tym roku na świecie i rekord kraju). WYNIKI



Poprzedni rekord Polski na tym dystansie należał do Adama Kszczota i był o blisko 1,5 sekundy gorszy. Wynik naszego biegacza to także czwarty rezultat w historii europejskiej lekkoatletyki. Tuż po zawodach Marcinowi gratulacje złożył sam Paweł Czapiewski, były zawodnik Lubusza Słubice i aktualny rekordzista Polski w biegu na 800 metrów.

- Marcin Lewandowski 2:14,30! Fantastyczny nowy rekord Polski na tysiączka! Czapki z głów! To już jest naprawdę kawał wyniku - napisał "Czapi" na swoim profilu na Facebooku.

Przed podopiecznym trenera Tomasza Lewandowskiego kolejne biegi, tym razem już na jego koronnym dystansie 800 metrów. Najbliższy już jutro na Diamentowej Lidze w Paryżu. Trzymamy kciuki za udane występy.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.