Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Z pewnym niedosytem, ale bogatsi o nowe doświadczenia, wrócili z turnieju Muay Thai Open w Berlinie zawodnicy klubu Korona Gym Słubice. Bilans ich udziału to 4 porażki, 1 wygrana i 3 odwołane walki.

korona gym berlin 005

Jedyne zwycięstwo przypadło w udziale Łukasz Kubiakowi, który w świetnym stylu i wysoko na punkty pokonał swojego rywala. Artur Kopeć przegrał minimalnie na punkty po 3 zaciętych rundach, podobnie było z przegranymi walkami Kamila Grześkowiaka i Mateusza Nowaka (który debiutował w turnieju). Porażkę poniósł także Erwin Sobczak.

Nie dało się niestety uniknąć sędziowskich kontrowersji, szczególnie w pojedynkach z udziałem Kamila i Mateusza. Wg trenera Radosława Wiłkojcia obaj powinni wygrać swoje walki z niemieckimi rywalami, ale stało się jednak inaczej.

Kibice nie zobaczyli walk z udziałem Mateusza Rybickiego, Sebastiana Jednoroga i Macieja Pliszkiewicza, gdyż organizatorzy odwołali ich pojedynki.

Mimo, że nie wszystko poszło po myśli naszych zawodników, cała ekipa wróciła do Słubic w dobrych nastrojach, na pewno bogatsza o nowe doświadczenia i pełna sportowej złości. A to dobrze rokuje przed następnymi turniejami. - Te walki zmotywują nas do jeszcze większej pracy - podsumował udział w zawodach R. Wiłkojć.

Wyjazd do Berlina miał jeszcze jeden pozytywny akcent. Na miejscu słubiczanie poznali grupę z Żar, prowadzoną przez trenera kadry Polski kadetów Muay Thai Dawida Poloka. Padła propozycja współpracy i organizacji gali boksu tajskiego dla polskiej publiczności.

Poniżej zdjęcia z turnieju, które nasza redakcja otrzymała od przedstawicieli klubu Korona Gym.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 victory79 2016-03-09 07:37
To naprawdę niezły bilans, jedna wygrana, polewa.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.