Dominik Siejkowski zdobył drugie miejsce podczas zawodów "Debiuty w Kulturystyce". Dla młodego i ambitnego słubiczanina to był... debiut na tego typu imprezie. Debiut, do którego szykował się wiele długich miesięcy.

Zawody odbyły się w dniach 28 lutego - 1 marca w Kielcach. "Debiuty w Kulturystyce" to prestiżowa i ceniona w branży kulturystycznej impreza, odbywająca się pod egidą Polskiego Związku Kulturystyki, Fitness i Trójboju Siłowego. Przeznaczona jest dla osób, które do tej pory nigdy nie startowały w tego typu zawodach.

Dominik Siejkowski wystartował w kategorii fitness plażowe atletyczne. I trzeba przyznać, zaprezentował się niezwykle efektownie. Decyzją sędziów zajął drugie miejsce, choć po cichu liczył nawet na wygraną! Jego występ oklaskiwało liczne grono znajomych i krewnych, w tym mama Izabela Bodek-Orczykowska.

- To ogromna radość, bo jako rodzic wiem, ile to kosztowało go wyrzeczeń i poświęceń. Bardzo przeżywałam jego występ, ale wyszło świetnie. Werdykt był nieco kontrowersyjny, ale dla nas jest mistrzem i jesteśmy z niego bardzo dumni - powiedziała w rozmowie z naszą redakcją.

A co o swoim debiucie sądzi sam Dominik? - Werdykt przyjmuję z pokorą - tego nauczył mnie sport. Zabieram do domu srebro, mega doświadczenie i jeszcze większy głód rywalizacji. To dopiero pierwszy krok do historii, która zamierzam stworzyć. Dziękuję bliskim, którzy mnie wspierali - podsumował swój udział w zawodach.

Pamiątkowy medal i puchar, które trafiły w ręce Dominika, trzeba jednak szybko odłożyć na półkę. Po przyjeździe z Kielc sportowiec wraca do treningu, bo już za 3 tygodnie leci na kolejne zawody kulturystyczne.

---

Poniżej fotki z zawodów udostępnione naszej redakcji przez rodzinę zawodnika.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.