Prace nawiązują do historii rodziny artystki od strony matki, która w wieku 11 lat, w 1946 roku musiała opuścić swój dom na Dolnym Śląsku. Te dramatyczne chwile, głęboko zapadły jej w pamięci, opowiadane, wspominane przez matkę, stworzyły w umyśle Ute ułamki obrazów i wyobrażeń, w których nie uczestniczyła, ale które wyznaczały jej tożsamość, jej historię, którą chciała poznać, uzupełnić, przeżyć, zdefiniować.
Artystka odnalazła rodzinną miejscowość, ulicę, dom i nowych przyjaznych mieszkańców, których sportretowała i włączyła do swoich realizacji rozliczając się niejako z przeszłością. Na wystawie będzie można zobaczyć niezwykłe wielkoformatowe realizacje w technice cyjanotypii, charakteryzujące się niebieskim zabarwieniem. Artystka łączy na nich fotografie, nakłada sylwetki, rysunki tworząc wielowarstwowe wspomnienia niczym sny na jawie.
Z wystawą Ute Linder związane jest jeszcze jedno wydarzenie - warsztaty fotograficzne, które poprowadzi artystka. O warsztatach pisaliśmy w porzednim artykule.
Termin: 01 kwietnia 2016, godz. 18. Miejsce: Galeria Okno, SMOK. Wstęp wolny.
