Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
W niedzielę opublikowaliśmy informacje o apelu rodziców w sprawie budowy placu zabaw przy ul. Konstytucji 3 Maja. Na drugi dzień wstawiono odnowione urządzenia z placu zabaw przy os. Słowiańskim. To jednak nie koniec sprawy.

plac zabaw Moskwa

Przypomnijmy, 13 czerwca grupa mieszkańców tzw. "Moskwy" nagłośniła w internecie, w tym na naszym forum, temat zniszczonego placu zabaw. Apelowali do burmistrza o budowę nowego miejsca do zabawy dla dzieci oraz poinformowali o rozpoczęciu zbiórki podpisów wśród mieszkańców Słubic.

Kilka dni później nagrali filmik ze swoim przesłaniem. Całość została opublikowana w minioną niedzielę, a już w poniedziałek rano na plac wjechała ekipa remontowa, która usunęła stare i zniszczone urządzenia. W ich miejsce wstawiono odnowione urządzenia z placu zabaw w centrum Słubic, znajdującego się przy os. Słowiańskim.

Tego samego dnia udaliśmy się na miejsce, by sprawdzić sytuację. Udało nam się porozmawiać z Ireneuszem Woźniakiem, prezesem Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, firmy która zajęła się remontem placu zabaw.

- Burmistrz już wcześniej postanowił, że wykorzysta urządzenia ze starego, zdemontowanego placu zabaw. Całość została przez nas odnowiona, odmalowana, wymieniliśmy wszystkie deski, naprawiliśmy uszkodzenia. Teren pod plac wysypaliśmy piaskiem. Dzięki temu za kwotę kilkakrotnie niższą niż kupno nowego placu zabaw, okoliczne dzieci będą miały porządne i bezpieczne miejsce do zabawy - wyjaśnił nam I. Woźniak.

Czy to koniec sprawy? Raczej nie, bo choć rodzice doceniają gest burmistrza, to jednak ich zdaniem nie wszystko jest do końca tak jak być powinno. Ich zdaniem brakuje przede wszystkim urządzeń dla najmłodszych dzieci.

- Dziękujemy za domki, cieszymy się z tego. Jednak zostały zapomniane maluchy w wieku 3-5 lat. Brak jest huśtawek, karuzeli czy bujaków na sprężynie. Pan burmistrz zastosował tzw. półśrodek, więc nadal zachęcam wszystkich do podpisywania petycji - poinformowała Aleksandra Kołek z Grupy Pomagamy, która wspiera inicjatywę.

Zainteresowane osoby mogą podpisywać petycję w sklepie spożywczym przy skrzyżowaniu ulic Konstytucji 3 Maja i Mieszka I oraz w magazynku Grupy Pomagamy przy Słubickim Ośrodku Sportu i Rekreacji (wtorki i czwartki w godz. 16-19). Inicjatorzy akcji docierają też do mieszkańców indywidualnie. Podpisy będą zbierane do końca czerwca, później gotowa lista ma trafić na biurko burmistrza Tomasza Ciszewicza.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 Paprotnik 2016-06-23 13:25
Zapomniano też o dzieciach w przedziale wieku 1-3 lata. Brak kołysek, leżaczków i przewijaków. Pamiętać należy też o grupie dzieci 10-15 lat. Brak dla nich trzepaków, samochodzików i "małpiego gaju"
W d....e wam się poprzewracało. Za pomocą narodowców chcecie dostać za darmo, to za co większość rodzin mieszkających w Słubicach musi płacić z własnej kieszeni (spółdzielcy, domy jednorodzinne, część wspólnot)
#2 Olala 2016-06-23 14:13
A gdzie jest napisane, że dzieci z Moskwy mają mieć za wspólne- miejskie pieniądze zrobiony wypasiony plac zabaw?
Kto zapłacił za ten ekspresowy remoncik?
#3 ja28rek 2016-06-25 11:11
Płacimy podatki więc miasto powinno robić takie inwestycje z gminnych pieniędzy. Gdzie te dzieci mają się bawić? Na ulicy ?
#4 Jarosław Grudzień 2016-06-27 13:10
Twoje podatki poszły na nagrody dla urzędników. Ciesz się z tego co masz, bo inni nie mają nawet tego.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.