26-letni Oskar W. został skazany na 10 miesięcy ograniczenia wolności oraz 40 godzin prac społecznych. Zasądzono także 500 zł nawiązki na rzecz poszkodowanego. W uzasadnieniu wyroku podano, że napastnik działał z pobudek chuligańskich. Oskarżony tłumaczył, że chciał w ten sposób wyrazić protest przeciwko nieprawdziwym jego zdaniem informacjom podawanym przez stację. Wyrok nie jest jednak prawomocny.
Do ataku na dziennikarza doszło 2 sierpnia. Specjalne wydanie „Szkła kontaktowego” dla woodstockowiczów prowadzili wtedy Artur Andrus i Grzegorz Miecugow. W pewnym momencie na scenę wtargnął młody mężczyzna trzymający kartkę z napisem „TVN kłamie”. Kilkukrotnie uderzył prowadzącego pięścią w głowę. Po chwili został zatrzymany przez ochronę. Zgromadzona przed sceną publiczność zaczęła buczeć i spontaniczne skandować „przepraszamy”. Program kontynuowano. Pobity dziennikarz złożył później doniesienie na policję.
Komentarze
Za co się pytam? Przecież nic takiego nie zrobił, w przypadku gdyby ten atak był na nie tak medialną osobę to wyroku by nie było, a sprawa została by umorzona.
A że telewizja kłamie to wiemy nie od dziś!
Jak to mówią: morda nie szklanka
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.