W miniony czwartek doszło do niecodziennego zdarzenia. Z jednego z marketów dwójka mężczyzn próbowała ukraść piecyk ceramiczny. W obawie przed zatrzymaniem jeden ze złodziei ukrył się na dachu sklepu, skąd dopiero podnośnikiem ściągnęła go straż pożarna.

Jak poinformowali nas świadkowie zdarzenia, dwójka mężczyzn próbowała ukraść piecyk przenosząc go przez ogrodzenie zabezpieczające teren marketu. Gdy ochrona wraz z pracownikami sklepu zauważyli złodziei, wezwali na miejsce policję. Jeden z mężczyzn zdołał uciec, ale drugi schował się na dachu budynku.

Aby odciąć mu drogę ucieczki, policjanci poprosili, aby pracownicy sklepu rozstawili się dookoła budynku. Z uwagi na to, że wejście na dach było zakratowane jeden z policjantów dostał się na górę za pomocą wózka widłowego. Na dachu znalazł chowającego się mężczyznę. Na miejsce zdarzenia policjanci wezwali straż pożarną z podnośnikiem, aby bezpiecznie sprowadzić go na ziemię.

25-letni mieszkaniec Słubic został zatrzymany w policyjnym areszcie. Przedstawiono mu zarzut kradzieży, w trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego mu czynu. W międzyczasie policjanci ustalili tożsamość drugiego ze sprawców. Okazał się nim 33-letni mieszkaniec Słubic. Jemu również przedstawiono zarzut kradzieży.

Za popełnione przestępstwo grozi im kara nawet 5 lat więzienia.

Masz zdjęcia lub nagranie wideo z miejsca wydarzenia? Prześlij je na nasz adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.