Do naszej redakcji dotarła smutna wiadomość. Nie żyje Jan Kucharski, niezwykle ważna postać nie tylko dla słubickiego sportu, ale i całej lokalnej społeczności.
Był niezwykle cenionym masażystą i fizjoterapeutą, który od wielu lat pomagał mieszkańcom Słubic w walce z ich dolegliwościami. Opiekował się też młodymi sportowymi talentami, chętnie dzieląc się wiedzą i doświadczeniem ze swojej kariery.
Sam w młodości był doskonałym sportowcem, który z powodzeniem uprawiał lekkoatletykę reprezentując barwy LKS Lubusz Słubice, a jego koronną konkurencją był 10-bój.
Potem swoją karierę zawodową związał z piłką nożną, oddając jej całe serce i wolny czas. W różnych rolach działał także w MKS Polonia Słubice: jako kierownik drużyny, członek sztabu szkoleniowego i działacz. Jego syn Dawid to znany piłkarz, który przez wiele lat występował na boiskach polskiej ekstraklasy.
Pan Janek był także przyjacielem naszej redakcji. Dużo rozmawialiśmy o sporcie (i nie tylko) podczas wizyt w jego gabinecie i rozmaitych wydarzeń sportowych. Zapamiętamy go jako niezwykle życzliwego, pomocnego i uśmiechniętego człowieka.
Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich.