Czy jest szansa, aby Słubice uwolniły się od wszechobecnych korków? Burmistrzyni Marzena Słodownik zaprasza do składania podpisów pod „Petycją w sprawie paraliżu miasta Słubice przez pojazdy chcące wjechać na most graniczny Słubice/Frankfurt nad Odrą”.
Uruchomienie petycji i zbiórki podpisów burmistrzyni zapowiedziała na niedzielnym spotkaniu z mieszkańcami na pl. Sybiraków (ZOBACZ). - Przygotujemy petycję i w Urzędzie Miejskim w Słubicach będą listy do podpisu dla mieszkańców – mówiła w rozmowie z naszą redakcją po spotkaniu.
Dzisiaj dokumenty pojawiły się już w Biurze Obsługi Interesanta na parterze słubickiego urzędu. Jak przekazali nam urzędnicy, można przyjść i podpisać listę na miejscu, można też pobrać pusty formularz i podpisać w domu, przekazać znajomym, rodzinie.
Dokument jest zaadresowany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, ale - jak zapowiada burmistrzyni - petycja wraz z podpisami trafi do różnych urzędów i instytucji.
Poniżej publikujemy skan petycji.
Komentarze
Władze Słubic opracowały "Petycję w sprawie paraliżu miasta Słubice przez pojazdy chcące wjechać na most graniczny Słubice/Frankfurt nad Odrą". Oznacza to, że władze Słubic, w porozumieniu ze słubicką policją, wycofują się powoli ze swoich wcześniejszych i "wspaniałych" pomysłów ograniczających dotarcie do mostu granicznego i utudniające życie zwykłym mieszkańcom Słubic. Po prostu chcą zachować tzw. twarz. Przypomnę tylko, że zakazano wjazdu w kierunku mostu granicznego od ulicy Mickiewicza do ul. Kościuszki i od ul. Nadodrzańskiej. W związku z tym w Słubicach (w niektóre dni), były wielokilometrowe kolejki pojazdów zmierzających w kierunku mostu granicznego. Na szczęście, od jutra (08.11.2024 r.) będzie można wjechać już w kierunku mostu granicznego od ul. Mickiewicza. Czekam tylko, kiedy taki wjazd w kierunku mostu granicznego będzie możliwy od ul. Nadodrzańskiej.
Na koniec tej petycji napisano: "W dniu 10.11.2024 r. odbędzie się przemarsz mieszkańców Słubic". Dobrze, że taką informację podano z wyprzedzeniem. Nie tak, jak informację o spotkaniu na pl. Sybiraków w dniu 03.11.2024 r.(ok. 2.30 godzin przed spotkaniem). Myślę, że później będzie podana godzina i trasa przemarszu.
Mam pytanie , kto Państwu napisał tę petycję ? Gramatycznie - katastrofa. Pokrętne wyjaśnienia , niezrozumiała argumentacja,określenia typu "umieranie miasta" błedy ortograficzne . Praktycznie żadnych konkretnych propozycji działań z naszej strony . Jedyny wniosek za wszystko winni są Niemcy
Już w 1946 r. Osmańczyk pisał , że jeżeli nie będziemy zdysyplinowani i odpowiedzialni to nikt w Europie nie będzie nas słuchać, a wiodący w Europie będą Niemcy .
(Tyt.Sprawa Polaków). Nie pomylił się.
Reasumując petycja koszmarna.
Pozostaję z szacunkiem.
Każdy musi sobie odpowiedzieć na pytanie, skąd na terytorium Polski przybyły zorganizowane duże grupy nielegalnych imigrantów. Dlaczego granice Polski są pełne dziur? Dlaczego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nic nie robi?
a przypadkie nie dlatego, że parę lat temu zaprosiła ich Merkelowa do niemiec??? wiec nie pitol tu o dziurrawych granicach, bo bydło się rzuciło do europy bo ktoś im na to pozwolił
Ateraz robią twierdze ze swojego kraju
Te same problemy mają grecy i włosi na południu, strzelać nie można, odsyłać nie można, a oni dymają ten chory system i wykorzstyują miękość europy
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.