Wracamy do tematu niedawnego pościgu za kierowcą VW Passata, który nie zatrzymał się w Sułowie do kontroli drogowej. Mężczyzna został już ujęty przez policję. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło 23 marca. Przypomnijmy, kierowca uciekał przed policją, a następnie w okolicy Radówka porzucił auto. Wcześniej staranował radiowóz, policja musiała użyć broni. Zdarzenie postawiło na nogi lubuską policję, zarządzono obławę. Więcej o całym zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ.

Dzisiaj policja poinformowała, że sprawca został już zatrzymany. Wyjaśniło się też, dlaczego mężczyzna uciekał. - W trakcie przeszukania policjanci ujawnili środki odurzające, ponadto okazało się, że wobec mężczyzny sąd wydał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 10 lat – tłumaczy Agnieszka Kaczmarek z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty i odpowie za kilka przestępstw: czynną napaść na funkcjonariusza policji, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli oraz posiadanie narkotyków. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Poniżej materiały z zatrzymania udostępnione przez słubicką policję.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.