Pierwsze dni wiosny to dobra okazja, aby przypomnieć o dbaniu o otaczającą nas przyrodę. Natalia Duer z Fundacji Dziupla Inicjatyw Przyrodniczych z dziećmi z Placówki Wsparcia Dziennego postanowili zaopiekować się 60-letnim wiązem szypułkowym i zasiać kwietną łąkę.

Pani Natalia spotyka się z dziećmi z placówki raz w miesiącu na zajęciach o tematyce przyrodniczej. Pod koniec lutego wybrali się na spacer po okolicy i zainteresowali się rosnącym niedaleko placówki wiązem szypułkowym.

- Drzewo zmierzyliśmy, opisaliśmy i zrobiliśmy zdjęcia. Pan mieszkający w klatce obok powiedział, że ma około 60 lat – opowiada N. Duer.

20 marca dzieci i ich opiekunka ponownie wybrali się odwiedzić drzewo. Byli dobrze przygotowani. Powiesili na nim przygotowaną wcześniej tabliczkę z imieniem i wymiarami. I zadeklarowali, że będą odwiedzać drzewo co miesiąc i sprawdzać jak się zmienia.

To jednak nie wszystko. - Z tzw. buchtowisk pobraliśmy trochę ziemi do donic, w których dzieci zasiały "łąkę kwietną". Bo w mieście z różnorodną przyrodą wszystkim żyje się lepiej – podkreśla szefowa fundacji.

Aby być pewnym, że donic nikt nie zniszczy ani nie zabierze, dzieci napisały na kartkach hasła. Mają one nie tylko odstraszać potencjalnych wandali, ale też skłonić przechodniów do refleksji na temat przyrody.

Poniżej zdjęcia z przyrodniczej akcji.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.