Na początku tygodnia pisaliśmy o tym, że na skwerze przy ul. Podchorążych pojawił się okazały kamień (ZOBACZ). Wkrótce stanie tam pamiątkowa tablica i odbędzie się specjalna uroczystość połączona z obchodami Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
O pracach prowadzonych na placu, który od kwietnia 2021 roku (decyzją Rady Miejskiej w Słubicach) upamiętnia Żołnierzy Wyklętych, dał nam znać jeden z czytelników. O szczegóły zapytaliśmy gminę Słubice, która jest właścicielem terenu. Skontaktowaliśmy się również z przedstawicielami społecznego komitetu, który był inicjatorem nadania nazwy.
Beata Bielecka, rzecznik gminy Słubice, przekazała nam, że o udostępnienie terenu pod postawienie kamienia i tablicy zwrócili się do burmistrza Słubic właśnie członkowie komitetu. - Taką zgodę komitet otrzymał i zajął się przygotowaniami. Gmina nie partycypowała w kosztach – wyjaśnia B. Bielecka.
Więcej o przygotowaniach opowiedziała nam Jolanta Skręty z komitetu, która jest radną powiatową. Razem z nią komitet tworzą: Marcin Miś, Krzysztof Nowikiewicz, Kamila Raźnik i Krystyna Skubisz (również radna).
- Nasza inicjatywa została wsparta przez wiele osób - ludzi dobrej woli i jedno ze słubickich stowarzyszeń. Bardzo wszystkim dziękujemy. Tablica, która będzie umieszczona na kamieniu jest obecnie przygotowywana, będzie ona poświęcona pamięci Żołnierzy Wyklętych – powiedziała naszej redakcji.
Uroczyste odsłonięcie tablicy zaplanowano 1 marca o godz. 16.30. Tego dnia przypada właśnie Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Udział w wydarzeniu zapowiedział już burmistrz Mariusz Olejniczak.
- Serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkańców do udziału w uroczystości. Mamy również nadzieję, że każdego 1 marca słubiczanie będą spotykać się na tym placu, by oddać cześć i chwałę bohaterom – mówi J. Skręty.
Komentarze
widzisz, mimo pewnych braków jednak coś kumasz
- 66 mieszkańców wsi Dubinki i okolic które " odwiedził" Łupaszka !
- 82 osoby ze spalonych wsi Zanie, Zaleszany,Koncowizna , Szpaki i Wólka Wyganowska gdzie gościem był "Bury" .
Wśród tych gości będą kobiety ,dzieci i niemowlęta i 30 furmanów ale co za problem !!! Zapewne będą spoglądać z nieba i się radować że czci się.....bohaterów
Dane zaczerpnięte z archiwum IPN !!
Burmistrz i radni popełnili błąd nie pytając się mieszkańców, byłych przesiedleńców i ich potomków, o zdanie przy nadawaniu nazwy temu placykowi, wystarczyło kilkadziesiąt podpisów.
W 100 % popieram "clasic1", nie powinno się nazywać placu nazwą, żołnierzy wyklętych, póki jest tyle kontrowersji, co do ich "wyczynów".
A "głupie" pomysły kilku radnych, nie są reprezentatywne dla poglądów całości naszego społeczeństwa.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.