Wracamy do tematu opłat za wywóz odpadów. 28 października Rada Miejska w Słubicach przyjęła uchwałę określającą nowe stawki, która zaczną obowiązywać w przyszłym roku. Mieszkańców czekają spore podwyżki.

Od wielu tygodni w Słubicach trwała dyskusja na temat nowego systemu naliczania opłat. Obowiązujące w Polsce przepisy dopuszczają cztery metody: od gospodarstwa domowego, od powierzchni lokalu, od ilości zużytej wody i od liczby mieszkańców zamieszkujących nieruchomość.

Jak wcześniej tłumaczył burmistrz Mariusz Olejniczak, każda z nich ma swoje wady i zalety. Dlatego przed podjęciem ostatecznej decyzji odbywały się konsultacje z mieszkańcami, przedsiębiorcami i zarządcami nieruchomości.

Ostateczną decyzję radni podjęli na sesji 28 października. Wybrano metodę „od gospodarstwa”, ale z rozróżnieniem wielkości gospodarstw od ilości zamieszkujących w nim osób.

Od 1 stycznia 2022 roku za wywóz śmieci będą obowiązywać następujące opłaty:

• 28 zł od gospodarstwa domowego liczącego 1 osobę,
• 59 zł od gospodarstwa domowego liczącego 2 osoby,
• 105 zł dla gospodarstw domowych liczących powyżej 2 osób.

Uchwała określa też, ile zapłacą osoby, które – mimo nałożonego obowiązku – nie będą segregować odpadów. W tym wypadku stawki będą wyglądać następująco:

• 56 zł od gospodarstwa domowego liczącego 1 osobę,
• 118 zł od gospodarstwa domowego liczącego 2 osoby,
• 210 zł dla gospodarstw domowych liczących powyżej 2 osób.

Komentarze   

#1 Valhalla 2021-10-28 18:31

żenada, czyli wynajmowane mieszkania, gdzie mieszka 7-10 osób (a zameldowana jest 1) będą płacić mniej niż do tej pory, brawo tęgie głowy z Akademickiej!!!

#2 Dr. Sommer 2021-10-28 23:03

Ale mózgi!

#3 Dr. Sommer 2021-10-28 23:09

Berlin: Skup makulatury za 0,13 EUR/kg
Słubice: Burmistrz dopłaca za łaskawe odebranie surowców wtórnych

#4 roberto1986 2021-10-29 08:52

Brawo!!! Może trzeba było bardziej się zastanowić nad podwyżką. rodzice z dziećmi w wieku przedszkolnym będą płacić za śmieci tyle co kilka dorosłych osób w wynajmowanym mieszkaniu. Warto też bliżej się przyjrzeć pracy PUK-u, może wina leży po ich stronie. Mieszkam nieopodal Słubic i notorycznie jedna ze śmieciarek stoi kilkanaście minut na jednej z posesji nic nie robiąc. Ekipa od gabarytów porażka, panowie non stop w stanie nieważkości a kierowca jeździ jak chce i gdzie chce i nikt tego nie kontroluje. Warto zajrzeć do kieszeni tych którzy biorą porządne wypłaty w przedsiębiorstwie sprzątającym, którzy siedzą na czterech literach i nie wiedzą nawet kto co robi nie wspominając o paniach zamiatających ulice, od rana łowią promocje w marketach , ale może robią zakupy dla Pana A.S bądź kogoś innego.

#5 Bogdano 2021-10-29 11:53

A co z tymi osobami, które nie mają podpisanej umowy na wywóz śmieci i nie mają zamiaru takiej umowy podpisywać? Kto za nich będzie płacił za wywóz śmieci? Może UMiG w Słubicach, przedstawiłby obliczenia wywozu śmieci, jakie byłyby opłaty od zużycia metra sześciennego wody?

#6 Slub22 2021-10-29 12:52

Radni bez głębszego , merytorycznego przemyślenia głosujący za tym rozwiązaniem ponownie zaklepali to co urzędnicy przygotowali. Żenada. Nie ma żadnego uzasadnienia by stawki wzrosły o 130%. uwzględniając to, iż rok wcześniej opłaty wzrosły o ponad 100%. Należy się zastanowić czy te osoby zasługują na bycie radnymi.

#7 Valhalla 2021-10-29 13:57

na jakiej zasadzie będzie przeprowadzana weryfikacja ilości osób w gospodarstwie domowym? będzie chodził po domach jakiś pan bezradny i sprawdzał?

#8 ja28rek 2021-10-29 14:37

1260zł rocznie za śmieci przy 2+1 to jakaś masakra!

#9 smyk 2021-10-29 19:29

Wreszcie rozsądna decyzja. Dotychczasowa krzywdziła mocno ludzi, którzy prowadzili sami lub we dwójkę gospodarstwo domowe i patrzyli na piętrząse się śmieci i wylewające się kubły sąsiadów.
Na pytanie ""A co z niezameldowanymi lub niezgłoszonymi lokatorami ?"odpowiadam, że od tego są odpowiednie służby oraz wspólnoty, które powinny dbać o prawidłowe rozliczanie nielegalnych lokatorów. Ludzie zarabiający na ich wynajmie tylko żerowali na uczciwie płacących podatnikach . O takich lokatorach wiedzą wspólnoty oraz najbliższe otoczenie. Nie jest to donosicielstwo, ale tolerowanie takiego stanu rzeczy sprzyja niesprawiedliwości oraz wykorzystaniu uczciwie płacących.

#10 brek 2021-10-29 20:04

No i mamy rozsądne rozwiązanie, aczkolwiek drogie. Burmistrz ma w jednym rację, gdyż ustawowe przesłanki nie są idealne i do każdego wariantu można mnożyć różne wariacje, o czym wspomniał @Valhalla, czy @roberto1986. Wszak to ludzie produkują odpady i tym należy się kierować.
Prawdą jest również to, o czym pisze @Slub22, są tacy bezradni, którzy bez przygotowania merytorycznego podnoszą łapę razem z większością, bądź nie chcą się narazić burmistrzowi, a to już jest patorada.
Nie czytałem Uchwały, ale chyba zrezygnowano z wszelkich ulg, które ustawa umożliwia, nie jest to dobre wyjście, ale radni powinni zwrócić na to uwagę.
Ważnym aspektem jest kontrola osób zamieszkujących dany lokal, bo tu jest ogromna możliwość do kombinacji. Jeśli w tym elemencie nic się nie zmieni, to ja oczywiście zadeklaruję minimum osób w gospodarstwie, by płacić najniższą stawkę.
Nie jest to łatwy temat, ale nie do mnie należy decyzja, Skoro ktoś został burmistrzem, to teraz musi podjąć konstruktywne rozwiązanie tego problemu.

#11 brek 2021-10-30 15:46

Trochę to trąci czasami Stasi, ale w pełni zgadzam się z @ smyk-iem, trafił w punkt. Czyli kontrola, którą ograniczona jest gmina. Chyba należy liczyć na doniesienia lokatorów wspólnot mieszkaniowych o liczebności danego mieszkania, gdyż każdy z nas będzie płacił za nadgabaryt.
Może każde gospodarstwo domowe dostanie informację o ilości lokatorów w lokalu konkretnej wspólnoty, tym samym będzie mieć wiedzę kto płaci za wywóz odpadów od ilości osób.

#12 smyk 2021-10-30 20:33

Trochę ostro mnie "brek" oceniłeś, choć równocześnie wyraziłeś komplement. PUK wyznaczył kwotę za wywóz nieczystości, którą pobiera od nas "zarejestrowanych i płacących", czyli składamy się za siebie i tych niepłacących. Czyli jeśli płacę za osoby, które nie dorzucają się świadomie do tej kwoty, mam odczucie, że mnie okradają i na mnie żerują. Czy w takim razie mam milcząco i pokornie współfinansować ich dobre samopoczucie? Nie trzeba od razu lecieć do prokuratora! Wystarczy na zebraniu wspólnoty zapytać właściciela mieszkania, ile wpłaca za śmieci. Wystarczy , gdy Straż Miejska przejdzie się po osiedlu domków jednorodzinnych i zapyta sąsiadów. Na nas płacących i segregujących nieczystości nałożono obowiązki i groźbę kontroli (kolorowe worki, kompostownik, PSZOK itp.) My płacący i segregujący mamy nad sobą bat kontroli, a lokatorzy na czarno nic nie muszą. Donosicielstwo to jednak coś innego niż niegodzenie się na permanentne okradanie współobywatela.

#13 brek 2021-10-31 11:06

absolutnie @smyk, to nie była krytyka Ciebie gdyż w pełni się z Tobą zgadzam. było to odniesienie do sytuacji donoszenia, które będzie chyba konieczne, a jakieś racjonalne wyjście należy znaleźć.

#14 LBN biuro nieruchomości 2021-11-02 13:02

Czyli mąż z żoną zapłacą 59 zł, ale już mąż i żona zapłacą 56 zł (2*28);
mąż z żoną i z dzieckiem zapłacą 105 zł, ale już mąż i żona z dzieckiem zapłacą 87 zł (28+59).
Nie wydaje się Wam to bezsensu???

#15 SMJJ 2021-11-03 19:42

Czy my zawsze musimy wybierać do władz takich "mózgowców" ? Czy naprawdę nie ma wśród tych ludzi ani jednego myślącego realnie i normalnie?

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.