Choć wiele lat kojarzone ze złym charakterem z bajek i jako te, na które się poluje, wilki objęte są ścisłą ochroną gatunkową. Dlatego sprawą martwego zwierzęcia, znalezionego w rowie w okolicach Serbowa, zajmuje się policja. Sekcja zwłok potwierdziła, że zwierzę zostało zastrzelone.
16 stycznia Stowarzyszenie dla Natury „Wilk” zostało poinformowane o tym, że w rowie w okolicy Ośna Lubuskiego (a dokładniej Serbowa, przy drodze wojewódzkiej nr 137) leży martwy wilk, a konkretnie samica. Jego przedstawiciele stwierdzili, że zwierzę mogło zostać postrzelone z broni myśliwskiej i zgłosili sprawę na policję.
- Nasi współpracownicy w ciele odkryli niewielki otwór wlotowy oraz spory otwór wylotowy, przez który wypadły fragmenty jelit. Natychmiast dokonaliśmy zgłoszenia sprawy na policję wraz z dokumentacją fotograficzną – czytamy na stronie stowarzyszenia.
- Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli zwłoki zwierzęcia do badań – poinformowała naszą redakcję Magdalena Jankowska z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Wytypowany przez policję lekarz weterynarii przeprowadził sekcję zwłok. Jej celem było określenie przyczyny śmierci wilka. Jak wyjaśnia M. Jankowska, z opinii weterynarza wynika, że zwierzę zostało zastrzelone.
- Policjanci będą prowadzili postępowanie karne z Kodeksu Karnego i Ustawy o Ochronie Środowiska. Czynności te będą miały na celu ustalenie sprawcy – przekazała dzisiaj M. Jankowska.
W Polsce wilk podlega ścisłej ochronie zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z dn. 26 września 2001. Zakazane są jakiekolwiek polowania na te zwierzęta. - Mamy nadzieję, że policjanci dołożą wszelkich starań i uda się im odnaleźć sprawców – podkreślają członkowie stowarzyszenia.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.