Niedawno informowaliśmy o tym, że na boisku dawnego Rolniczaka ruszyła budowa osiedla mieszkaniowego (ZOBACZ). W międzyczasie zapytaliśmy starostę słubickiego Leszka Bajona, co z obiecanym przez jego poprzednika nowym boiskiem wielofunkcyjnym. Ten zapewnił, że chce, aby powstało.
Przypomnijmy, w 2016 roku, gdy w przestrzeni publicznej trwała dyskusja nad zasadnością sprzedaży boiska, ówczesny starosta Marcin Jabłoński zapewniał, że z uzyskanych w ten sposób pieniędzy powstanie nowoczesne boisko, a nawet sala sportowa (ZOBACZ).
Niespełniona obietnica
- W przypadku, gdy dojdzie do sprzedaży działki, na której znajduje się obecne boisko, to będziemy wiedzieć, że mamy środki na nowy obiekt sportowy. Gwarancja realizacji nowego boiska jest wtedy 100% procentowa. To jest moja publiczna deklaracja i zobowiązanie. Wypowiedziałem ją również podczas sesji Rady Powiatu – mówił wówczas M. Jabłoński.
Jednak w 2018 roku, gdy działka została sprzedana (za 2,3 mln zł netto), pieniądze zabrał komornik (za długi powiatu). Trzy lata później ruszyła budowa osiedla, w międzyczasie zmieniła się władza, a obiecanego boiska jak nie było, tak nie ma. Czy jest szansa, że obiekt powstanie? Tym bardziej, że tablica informacyjna z wizualizacją wciąż stoi przed szkołą (obecnie to Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego).
Powiat chce, ale nie może?
- Od pierwszego dnia urzędowania zarząd nieustannie poszukuje możliwości wybudowania tego boiska – twierdzi starosta Leszek Bajon. Dodaje jednak, że obecnie powiat nie ma na ten cel funduszy, bo realizuje tzw. program naprawczy. - Jedyną inwestycją, na kontynuację której zezwoliła Regionalna Izba Obrachunkowa, jest budowa sali gimnastycznej przy słubickim ogólniaku – wyjaśnia.
L. Bajon zapewnia, że tablica z wizualizacją jest aktualna. – Bieżący rok poświęcimy na szukanie zewnętrznych funduszy, aby obiecane boisko powstało, zgodnie ze wcześniejszym projektem – deklaruje starosta.
Nowoczesne boisko do wielu dyscyplin
A co konkretnie ów projekt przewidywał? Na obecnych boiskach asfaltowych miało powstać boisko wielofunkcyjne ze sztuczną nawierzchnią z wydzielonymi polami do uprawiania piłki nożnej, piłki ręcznej, siatkówki i tenisa ziemnego. Wokół miałyby również znaleźć się: 200-metrowa bieżnia lekkoatletyczna, skocznia do skoku w dal, wzwyż oraz rzutnia do pchnięcia kulą. W planach była też osobna bieżnia do sprintu (80 m), oddzielne boisko do koszykówki, siłownia pod chmurką i mini plac zabaw (ZOBACZ).
O koszty takiej inwestycji zapytaliśmy rzecznika starostwa Wojciecha Obremskiego. Na razie jednak nie ma żadnych konkretów. - Przystępując do działania będziemy musieli zaktualizować plany sprzed kilku lat i dostosować je do aktualnej sytuacji na rynku. Wtedy będzie można podać szacunkowe liczby - wyjaśnia rzecznik.
W-F w Samochodówce
A gdzie od nowego roku szkolnego będą odbywać się lekcje wychowania fizycznego? – CKZiU połączyło się z Zespołem Szkół Technicznych, w związku z czym uczniowie dawnego Rolniczaka mogą korzystać z obiektów sportowych położonych na terenie dawnej Samochodówki – podkreśla starosta.
---
Do tematu budowy nowego boiska będziemy wracać.
Komentarze
A tak serio. Takie przykłady tylko pokazują jak słaba jest nasza demokracja jako ustrój. Nie ma jak rozliczyć takiego polityka, a kolejne kłamstwa bezkarnie wypełniają przestrzeń publiczną. Można obiecać wszystko i wszystko olać. Gdyby miał krztę honoru to jako wicemarszałek działa by dalej na rzecz tego boiska. Mam nadzieję, że ten pan nigdy nie będzie już pełnić żadnych funkcji publicznych w naszym regionie.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.