Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Wały Slubice

Po ponad 1,5 roku przerwy modernizacja wałów przeciwpowodziowych na terenie Słubic ruszyła z przysłowiowego kopyta. Na poszczególne odcinki wałów wjechał ciężki sprzęt, trwają prace ziemne. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, inwestycja zostanie zrealizowana do końca 2022 roku.

Pod koniec lipca pisaliśmy o podpisaniu umowy na kontynuację wartego ponad 125 mln zł projektu modernizacji wałów przeciwpowodziowych na terenie Słubic (ZOBACZ). Zadania, którego nie udało się skończyć firmie Energopol, podjęła się spółka Budimex, która wygrała ogłoszony w lutym br. przetarg (ZOBACZ).

To były dobre wiadomości, bo po opuszczeniu placu budowy przez poprzedniego wykonawcę, włodarze i mieszkańcy Słubic martwili się, kto i kiedy dokończy tę inwestycję, kluczową dla bezpieczeństwa przeciwpowodziowego miasta.

Przypomnijmy, zadanie to polega na wzmocnieniu i rozbudowie prawie 7 km istniejącego wału wokół Słubic oraz części wału bocznego. Jednocześnie ma powstać nowy wał okrężny w kierunku Drzecina o długości niemal 6 km. Odbudowane zostaną koryta kanałów Rącza Struga na długości 2 km i Czarny Kanał na długości 4 km.

Jesienią, po wykonaniu przez Budimex niezbędnej inwentaryzacji i prac przygotowawczych, na wałach pojawiły się koparki, spychacze, dźwigi, ciężarówki, itp. To z jednej strony dobra wiadomość, bo realizacja inwestycja nabrała tempa, ale z drugiej zapowiedź utrudnień z powodu obecności ciężkiego sprzętu na lokalnych drogach.

I tu z pewnością mieszkańcy będą musieli uzbroić się w cierpliwość, bo prace potrwają prawie 2 lata. Zakończenie modernizacji wałów - o ile nie będzie nieprzewidzianych utrudnień - zaplanowano na IV kwartał 2022 roku.

O poszczególnych etapach projektu będziemy informować na bieżąco. Nasza redakcja jest w stałym kontakcie z inwestorem – Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie.

Zachęcamy też czytelników do zgłaszania swoich uwag i obserwacji w związku z prowadzonymi na wałach pracami. Możecie zostawić komentarz tutaj lub pisać na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 pinokio 2020-12-23 07:41
Widzę, że chłopaki pracują wibromłotem do grodzić - i tu pytanie czy przy budynkach też będą stosować tą technikę czy pójdą w stronę statycznego wciskania. Bo jak wibromłot to chować filiżanki :o
#2 Bogdano 2020-12-25 10:02
Według mnie, budowa wału okrężnego w kierunku Drzecina o długości około 6 km, to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Będzie tak, jak było podczas zagrożenia powodzią w 1997 roku. Jeden uszczelniał swoje okienko piwniczne, natomiast drugi już nie. Oznacza to, że praca tego pierwszego była bezcelowa. Woda dostałaby się do pomieszczeń piwnicznych nieuszczelnionym okienkiem piwnicznym, omijając okienko uszczelnione.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.