W Drzecinie policja zatrzymała pijanego kierowcę ciężarówki. Miał 2,5 promila i przy kontroli omal nie wypadł z kabiny. Mężczyznę udało się zatrzymać dzięki sygnałowi od innego kierowcy.
Wszystko działo się na drodze krajowej nr 31. Jeden z kierowców dał znać policji, że prowadzący zestaw ciężarowy może być nietrzeźwy. Dokładnie opisał pojazd, kierunek jazdy, co pozwoliło mundurowym szybko go zlokalizować.
- Funkcjonariusze zatrzymali pojazd w Drzecinie. Podczas kontroli kierujący omal nie wypadł z kabiny. Badanie trzeźwości wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie – relacjonuje Magdalena Jankowska, rzecznik słubickiej policji.
51-letni kierowca z Ukrainy został zatrzymany w policyjnym areszcie, za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przez sądem. Jego samochód trafił na policyjny parking.