Tego w Słubicach jeszcze nie było! Na mikołajkowym spocie zaprezentowały się świątecznie wystrojone samochody. Taka parada ucieszyła nie tylko najmłodszych. A przy okazji, podczas akcji, zbierano karmę dla potrzebujących zwierząt.

6 grudnia parking przy Lidlu zapełnił się samochodami, przystrojonymi w kolorowe, migające światełka, z prezentami na dachach... Było wesoło, kolorowo i bardzo świątecznie.

Organizatorami spotu byli członkowie facebookowej grupy Driver FSL. Ale pojawili się kierowcy nie tylko ze Słubic. Połączyli przyjemne z pożytecznym – zaprezentowali szerszej publiczności swoje, nierzadko wyjątkowo oryginalne auta, a przy okazji zbierali karmę dla zwierzaków. 

Efekt charytatywnej akcji przerósł ich oczekiwania. Łącznie zebrano 1030 kg jedzenia, w tym 900 kg karmy suchej i 130 kg karmy mokrej. Większość trafi do podopiecznych schroniska „AZORKI” w Gorzowie Wlkp., ale część jedzenia przeznaczono na potrzeby słubickiego stowarzyszenia "Szarik".

Efektownie było także jeśli chodzi o świąteczne przybranie samochodu. Światełka, jeszcze więcej migających światełek, a może świecące rogi renifera? Wiele osób wykazało się sporą kreatywnością! Wybrano również najlepiej „ubrane” auto. Nagroda trafiła do słubiczanina Mariusza Mielczarka.

Przejazd kawalkady świecących aut wzbudził spore zainteresowanie mieszkańców. Jedni wychodzili na ulicę, inni obserwowali je z okien domów. Wielu już wcześniej przyszło na plac przed Lidlem, aby z bliska zobaczyć świątecznie przystrojone pojazdy.

Zainteresowana spotem była również policja, która pilnowała porządku w trakcie wydarzenia. Jej obecność miała głównie charakter prewencyjny, choć niektórzy kierowcy dostali od mundurowych pouczenia i mandaty. Zapytaliśmy w naszej komendzie o dokładne dane i powody ukarania, ale do chwili pisania artykułu nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.

Na miejscu był także nasz redakcyjny obiektyw. Zapraszamy do obejrzenia fotek i filmu.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.