Znowelizowana w końcówce 2016 r. ustawa hazardowa zawiera zapisy, które w znaczny sposób wpłynąć mają na bezpieczeństwo graczy, a także bezpieczeństwo finansów państwa. Firmy organizujące zakłady wzajemne muszą uzyskać stosowne zezwolenie Ministerstwa Finansów, którego uzyskanie uwarunkowane jest między innymi uiszczeniem określonej opłaty za wydane zezwolenia, a także przedstawieniem konkretnych zabezpieczeń finansowych.
Ochrona graczy była jednym z głównych argumentów podnoszonych przez ustawodawcę podczas pracy nad nowymi przepisami. Dlatego firmy bukmacherskie muszą spełnić szereg warunków zabezpieczających nie tylko kwestie finansowe, ale również psychospołeczne.
Bezpieczeństwo gracza
Zgodnie z ustawą hazardową, zawieranie zakładów bukmacherskich jest zgodne z prawem tylko w przypadku graczy pełnoletnich, za pośrednictwem licencjonowanych bukmacherów. Bukmacher chcąc organizować zawieranie zakładów wzajemnych online, musi posiadać mechanizmy weryfikujące wiek i tożsamość gracza. Dlatego przy zakładaniu konta gracz musi dokonać jego weryfikacji wysyłając skan dokumentu potwierdzającego tożsamość. Niektórzy bukmacherzy oferują możliwość szybkiej rejestracji i zawierania zakładów bez uprzedniej weryfikacji konta. Założenie takiego konta umożliwia zawieranie zakładów przez określony czas i jest ograniczone limitami. Z kotna tymczasowego nie można też wypłacać środków.
Bukmacher starając się o licencję musi również przedstawić regulamin odpowiedzialnej gry, który jest elementem polityki przeciwdziałania uzależnieniom od hazardu. O tym, że nałóg ten jest równie groźny, jak każde inne uzależnienie, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Mechanizm działania uzależnienia przedstawia artykuł na stronie zdrowie.tvn.pl. Ustawa mówi, że gracz może obstawiać tylko do momentu gdy posiada jeszcze środki na koncie. W innym wypadku typowanie jest zablokowane, aby uniemożliwić graczowi zadłużanie się. O tym, jak ważna jest walka z uzależnieniami świadczy choćby fakt istnienia specjalnego Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych. Konto funduszu zasilane jest środkami pochodzącymi z wpływów do budżetu państwa z Totalizatora Sportowego. Więcej na ten temat przeczytać można na portalu gospodarczym nettg.pl.
Bezpieczeństwo finansowe
Ustawa reguluje również kwestie dotyczące zabezpieczeń finansowych. Nie trudno wyobrazić sobie sytuację, gdy gracz obstawiający u nielegalnego bukmachera, który zarejestrowany jest w odległym kraju, traci swoje środki wskutek jego bankructwa lub po prostu oszustwa. Gracz nie ma możliwości dochodzenia swoich praw, bo po pierwsze - sam prawo łamał (za obstawianie u nielegalnych bukmacherów grożą kary), po drugie - jest to właściwie niewykonalne z przyczyn proceduralnych. Natomiast bukmacher posiadający licencję Ministerstwa Finansów musi być zarejestrowany w Polsce, czyli posiadać tutaj siedzibę, oddział lub ustanowić przedstawiciela. Musi również posiadać określony kapitał zakładowy, opłacić licencję, a także przedstawić zabezpieczenia, których wysokość uzależniona jest od charakteru działalności. Środki te stanowią zabezpieczenie na wypadek m.in. pojawiania się ewentualnych roszczeń ze strony graczy. Zabezpieczenia są również wykorzystywane w przypadku gdyby bukmacher zalegał z opłatami względem Skarbu Państwa.
Wysokość opłat i zabezpieczeń - kwota bazowa
Aby móc obliczyć wysokość poszczególnych opłat za wydanie zezwolenia należy mieć świadomość co oznacza termin "kwota bazowa". Jak mówi ustawa "Kwota bazowa dla danego roku kalendarzowego jest równa kwocie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku, w drugim kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego w obwieszczeniu Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku urzędowym Głównego Urzędu Statystycznego". Oznacza to, że na przykład w roku 2019 kwota bazowa wynosiła 4811,42 zł.
Wysokość opłat i zabezpieczeń
Kapitał zakładowy spółki, która chce oferować zawieranie zakładów bukmacherskich w Polsce nie może być niższy niż 2 miliony złotych. Samo zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych to opłata w wysokości 2000% kwoty bazowej, ale to nie koniec. Dodatkowo, za każdy punkt przyjmowania zakładów wzajemnych bukmacher zobowiązany jest uiścić opłatę w wysokości 50% kwoty bazowej. Zatem w roku 2019 licencja na każdy punkt stacjonarny kosztowała bukmachera nieco ponad 2400 złotych (jest to opłata na okres 6 lat). Zakładając, że bukmacher otworzył 30 punktów w całym kraju, kosztowałoby go to już ponad 72 000 złotych. Opłata za urządzenie zakładów wzajemnych przez Internet to kolejne 2000% kwoty bazowej, czyli w 2019 roku byłoby to 96 228 zł, a 5000% kwoty bazowej, czyli ponad 240 000 złotych, stanowi opłata za każdą stronę internetową, na której te zakłady będą dostępne. Więcej na temat opłat podaje portal Legalni Bukmacherzy Online.
Reasumując, bukmacher, który rozpoczyna działalność, otwiera 30 punktów, a dodatkowo będzie oferował zakłady online na jednej stronie internetowej, chcąc uzyskać licencję musi liczyć się z wydatkiem przekraczającym pół miliona złotych. Po 6 latach, jeśli będzie starał się o przedłużenie licencji znów będzie musiał ponieść te opłaty.
Podmiot starający się o zezwolenie musi również przedstawić gwarancje finansowe. W przypadku prowadzenia punktów stacjonarnych, zabezpieczenie takie wynosi 40 000 złotych za 1 do 3 punktów. 4 do 6 punktów to już 80 000 zł., 7 do 9 to 120 000 zł., a 10 do 20 to 160 000 złotych. Dalej kwota zabezpieczeń zwiększa się o 40 000 na "każde rozpoczęte 10 ośrodków." Natomiast prowadzenie zakładów online wymaga złożenia zabezpieczenia finansowego w wysokości 480 000 złotych.
Podsumowując możemy stwierdzić, że aby rozpocząć działalność na polskim rynku zakładów bukmacherskich należy dysponować sporym kapitałem. Sam kapitał zakładowy, uzyskanie zezwoleń oraz złożenie zabezpieczeń daje kwotę blisko 3 mln zł.
[artykuł partnerski]