Miejskie służby przypomniały o bezwzględnym zakazie wypompowywanie wody z piwnic i podsiąkniętych budynków. Poziom wód podskórnych w Słubicach jest praktycznie równy poziomowi gruntu. Wypompowywanie wody w tej sytuacji może przynieść tylko szkody fundamentombudynków.
Woda stoi na podwórkach i ulicach
W chwili obecnej w Słubicach jest wiele takich miejsc i ulic. Jak poinformował nas Kazimierz Góra, prezes ZUWŚ, wodę widać m.in. na placu Bohaterów oraz słubickiej dwupasmówce. O prawdziwym pechu mogą mówić mieszkańcy lokalu przy ul.Kościuszki 15, gdzie woda praktycznie tryska z podłogi. Mieszkanie było niedawno remontowane po podtopieniu spowodowanym obfitymi opadami.
Co robić z wodą?
Jak podkreślają szefowie służb komunalnych należy uzbroić się w cierpliwość i czekać na opadnięcie wody. Ani straż pożarna ani służby wodociągowe nie będą interweniować do czasu opadnięcia wody w Odrze. Zastępca komendata straży pożarnej Marek Koroluk przekazał informację, że mieszkańcy chęć wypompowywania wody mogą zgłaszać pod numery alarmowe 998 oraz 112. Będzie tworzona specjalna lista lokalizacji i gdy warunki już na to pozwolą, rozpocznie się sukcesywne odpompowywanie. Po usunięciu wody Zakład Usług Wodno – Ściekowych przeprowadzać będzie odkażanie zalanych pomieszczeń. Na chwile obecną żadne działania nie będa podejmowane.
[foto: mazda323f1]
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.