Na naszym portalu często piszemy o wypadkach i kolizjach. Tym razem chcielibyśmy wspomnieć o wyjątkowej sytuacji, która miała miejsca na drodze wylotowej ze Słubic, niedaleko Auto Pomocy Szkwarek.
Łabędzia rodzinka, którą często można było spotkać w okolicy bazaru i sąsiedniego parku, straciła dzisiaj jednego z rodziców. Przy próbie przejścia na drugą stronę ulicy, jeden z ptaków został potrącony przez samochód.
- To był poruszający widok. Szczególnie, gdy drugi łabędź z potomstwem wciąż czekał po drugiej strony ulicy – napisał do nas kierowca, który zrobił zdjęcia.
Informacja, którą opublikowaliśmy na naszym facebookowym profilu, poruszyła internautów (ZOBACZ). Tym bardziej, że łabędzia rodzina była rozpoznawalna i lubiana. – To smutne. Tyle lat je odwiedzaliśmy i karmiliśmy – napisała Ewa. – Bezmyślność ludzi, myślą tylko o sobie, rekiny szos – dodała Jadwiga.
Kolejna z naszych czytelniczek, Weronika, zwróciła uwagę na inny aspekt tragedii. - Drugi z rodziców może umrzeć z tęsknoty, łabędzie są monogamistami – zaznaczyła w komentarzu.
Od razu zasugerowała, w jaki sposób można by takim sytuacjom zapobiegać w przyszłości. - Powinny tam być znaki informacyjne. że w okolicy są łabędzie. W innych miastach są znaki z kotami, jeżami czy żółwiami – dodała. Zapytamy zarządcę drogi, czy jest na to szansa.
Komentarze
ps. Niestety nie było to w Polsce tylko w Niemczech, dokładnie we Frankfurcie n.Odrą
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.