Prawdopodobnie mamy kolejny przypadek zakażenia koronawirusem w Słubicach. Jest to krewna dwóch mężczyzn, u których już wcześniej potwierdzono obecność wirusa, pracownica jednego ze słubickich banków. Czekamy na oficjalne potwierdzenie z Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Czytelnicy poinformowali naszą redakcję, że 29 czerwca w godzinach przedpołudniowych pod jeden z bloków w Słubicach podjechała karetka. - Lekarka w ochronnym ubraniu powiedziała, że mają osobę podejrzaną o zarażenie koronawirusem – napisał do nas jeden z nich.
Udało nam się ustalić, że kobieta zabrana do szpitala jest krewną dwóch mężczyzn, którzy mają już potwierdzony dodatni wynik na obecność koronawirusa. Obaj zostali wcześniej hospitalizowani. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Sanepid prowadzi postępowanie epidemiologiczne i typuje kolejne osoby, które mogły mieć kontakt z kobietą. Udało nam się ustalić, że do kwarantanny trafili pracownicy jednego z banków, w którym pracowała. Będą mieć wykonywane testy na obecność koronawirusa. A cały oddział banku został zamknięty.
O potwierdzenie tych informacji zapytaliśmy w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim. – W chwili obecnej trwa zbieranie danych, nie mamy jeszcze oficjalnego potwierdzenia o kolejnym zakażeniu w powiecie słubickim – przekazała nam rzeczniczka wojewody, Aleksandra Chmielińska-Ciepły.
Do tematu będziemy wracać.
