Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Koronawirus

Mamy potwierdzenie podawanych dziś rano informacji. W Słubicach zanotowano dwa pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem. Jedna z osób to członek obwodowej komisji wyborczej. Kilkadziesiąt kolejnych, w tym pracownicy urzędu i starostwa, trafiło do kwarantanny.

- To była kwestia czasu – komentują internauci po doniesieniach o pierwszych zakażeniach koronawirusem w Słubicach. Potwierdzenie podawanych rano przez naszą redakcję informacji otrzymaliśmy z Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Potwierdzone zakażenie

- Potwierdzam, że mamy jeden nowy przypadek na terenie powiatu słubickiego. To młody mężczyzna. Trafił już do szpitala zakaźnego - przekazała nam Aleksandra Chmielińska-Ciepły, rzeczniczka wojewody.

Zakażony mężczyzna był członkiem obwodowej komisji wyborczej. Wcześniej brał udział w przedwyborczym szkoleniu. Z tego powodu kilkadziesiąt osób, w tym 9 urzędników (6 z gminy, 3 z powiatu) trafiło do kwarantanny. Wszyscy zostali poddani testom na obecność koronawirusa, trwa oczekiwanie na wyniki.

- Łącznie na terenie powiatu słubickiego mamy w tej chwili 90 osób poddanych kwarantannie – podał Sanepid.

A co z drugim przypadkiem? Udało nam się ustalić, że to osoba spokrewniona z tym mężczyzną. Pracuje w niemieckim Grossbeeren. Nie jest oficjalnie ujęta przez LUW w statystykach dla powiatu słubickiego, ponieważ została hospitalizowana w Niemczech (tam wykonano jej test na obecność koronawirusa).

Brak dystansu i maseczek

Po opublikowaniu poprzedniego artykułu napisało do nas kilka osób, które brały udział we wspomnianym szkoleniu wyborczym. - Reżim sanitarny to fikcja. Na szkoleniu nie było ani odpowiedniego dystansu między uczestnikami, ani maseczek. Nie mieli ich również szkolący nas urzędnicy - opowiada jedna z członkiń obwodowej komisji.

Urzędy pozostaną otwarte

Czy z powodu poddanych kwarantannie pracowników Urząd Miejski w Słubicach oraz Starostwo Powiatowe zostaną zamknięte? Zarówno burmistrz Mariusz Olejniczak, jak i wicestarosta Robert Włodek zaprzeczają.

- Nie robimy żadnych nerwowych ruchów, pracujemy w rękawiczkach i maseczkach, zachowujemy niezbędne środki ostrożności i czekamy na wyniki badań – przekazał naszej redakcji R. Włodek.

Co dalej?

O godz. 16 w starostwie zbiera się sztab kryzysowy i po tym spotkaniu będziemy wiedzieć więcej na temat podejmowanych dalej kroków.

Jeszcze dzisiaj powinno być też wiadomo, co dalej z wyborami prezydenckimi na terenie gminy Słubice. Z powodu kwarantanny został mocno przetrzebiony skład komisji obwodowych, które miały pracować w lokalach wyborczych. Czekamy na informacje od komisarza wyborczego.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 STEFIX 2020-06-26 11:38
Polecam zajrzeć do tego artykułu. To mordownie w Niemczech to beczka prochu.

tvn24.pl/swiat/koronawirus-w-zakladach-miesnych-w-niemczech-pytania-o-zakazonych-polakow-4620912
#2 jkn51 2020-06-26 11:50
I co niby ma wynikać z tego co w linku dla Słubic ?
#3 cinek88 2020-06-26 14:12
STEFIX@ Krótki cytat z tego artykułu: Zakłady mięsne Toennies w niemieckiej miejscowości Rheda-Wiedenbrueck w Nadrenii Północnej-Westfalii są obecnie największym ogniskiem koronawirusa w Niemczech. Zarażenie wirusem SARS-CoV-2 stwierdzono tam u 1553 z około 6500 pracowników, wśród których 900 to Polacy. Pracują tam też Rumuni i Bułgarzy...
Najgorzej było, kiedy chorowaliśmy. Przełożeni krzyczeli, żebyśmy nie przynosili im zwolnień lekarskich...

ps. Większość pracowników w dużych zakładach mięsnych w Niemczech to tzw. pracownicy tymczasowi pochodzący głównie z Europy wschodniej, jak wyżej Rumunia, Polska, Bułgaria. Zatrudnieni przez niemieckie agencje pracy w których wyzysk jest na porządku dziennym.

Abstrahując od skandalicznych warunków pracy nie spełniających jakichkolwiek norm reżimu sanitarnego w dobie COVID-19, jesteśmy im czyli Niemcom potrzebni tylko i wyłącznie jako tania siła robocza i nowy rynek zbytu. Przystąpienie Polski do EU było przede wszystkim w interesie Niemiec...
#4 jkn51 2020-06-26 14:39
Wyzysk na porządku dziennym jest u nieuczciwych pracodawców. W Polsce też. Nie koniecznie w stosunku do obywateli innych krajów / na przykład obywateli Ukrainy- jest to bardzo częste / , ale wlasnych rodaków też. Z wirusem ma to wspólnego nic. Za przystąpieniem Polski do Unii głosowało chyb ok 70% i w tej chwili Polska jest / obywatele Polski dokladniej / najbardziej prounijnym krajem w Unii. Więc zamiast pisać takie długie teksty trzeba było napisać po prostu " Nie lubię Niemców ". I wszystko jasne.
#5 cinek88 2020-06-26 19:00
jkn51@ I tak i nie.
Nie zmienia to faktu że głównie oni czyt.Niemcy skorzystali na rozszerzeniu Unii Europejskiej o kraje Europy Środkowo Wschodniej w tym oczywiście Polskę...

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.