Długo seniorzy nie nacieszyli się swoim ogródkiem… Miejsce za Dziennym Domem Senior + powstało w maju, nakładem sił i pracy wielu zaangażowanych osób, wolontariuszy, przy współpracy lokalnych firm. Niestety, nasadzone rośliny powyrywał w kilka chwil mały chłopiec…
Zniszczenia w ogródku seniorzy zauważyli 11 lipca około godziny 12. – Jedna grupa była w ogrodzie, za chwilę druga poszła się przewietrzyć… i przywitał ich straszny widok. Wyrwane krzewy, nawet te większe drzewka, powywracane skrzynki z ziemią, kwiatki ze skrzynek powyrywane, mieliśmy przygotowane rynienki do powieszenia, tez zniszczone – relacjonuje Małgorzata Wizowska z Fundacji CP.
Na miejsce została wezwana Straż Miejska, a później policja. – Spisali notatkę, ale później okazało się, że jeszcze musimy jechać złożyć oficjalne zawiadomienie – opowiada M. Wizowska.
W międzyczasie do naszej redakcji jeden z czytelników przesłał zdjęcia zrobione z okna podczas dewastacji ogródka. Okazuje się, że jej sprawcą był… mały chłopiec.
Seniorzy z Domu Seniora są całą sytuacją zasmuceni. A także zdzwieni, jak tak małe dziecko mogło wyrwać takie duże krzaki i powywracać ciężkie skrzynki. O swój ogródek bardzo dbali, codziennie go podlewali… - Próbowaliśmy uratować co się dało, co nie było podeptane, zasadziliśmy jeszcze raz, może się przyjmie… - mówi M. Wizowska.
Seniorzy apelują także o pomoc w rozpoznaniu tego dziecka na zdjęciu, choć ich zdaniem bardziej zawinili rodzice, którzy go nie dopilnowali… Może gdzieś się wstydzą… Poniżej zdjęcia sprawcy złapanego na "gorącym uczynku".
Przypomnijmy, Europejski Ogródek Seniora powstał w maju. W całości był to „czyn społeczny”. ZOBACZ
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.