Spacer pojednania poprowadzi m.in. Roland Semik (z prawej)
Inicjatorem wspólnych spacerów na słubicką nekropolię był przed laty Eckard Reiß z Frankfurtu nad Odrą, który obecnie ma już 77 lat. W tym roku przewodnikami, którzy opowiedzą o historii nekropolii, będą: Roland Semik, społeczny opiekun zabytków powiatu słubickiego i członek Towarzystwa Historycznego we Frankfurcie nad Odrą, oraz, występujący w tej roli po raz pierwszy, Adam Poholski, współpracujący z Uniwersytetem Ludowym (niem. Volkshochschule) we Frankfurcie nad Odrą, przewodnik wycieczek, a także sekretarz i księgowy koła TWK Słubice.
Jak informuje R. Semik, w miniony weekend, w ramach przygotowania do spaceru, odbyło się sprzątanie wybranych słubickich grobowców, które nie mają swoich stałych opiekunów. W ten sposób udało się zebrać sześć dużych worków liści, trawy, starych zniczy, wieńców i zwykłych śmieci.
Podczas spaceru będzie można posłuchać i porozmawiać m.in. o polskich tradycjach związanych z Dniem Wszystkich Świętych, różnicach między katolickim Dniem Wszystkich Świętych i ewangelicką Niedzielą Zmarłych. A także o historii cmentarza założonego już w 1814 r., czy o dawnej kaplicy z 1901 r. Ponieważ, słubicki cmentarz komunalny to miejsce, gdzie spoczywają nie tylko Polacy - mieszkańcy obecnych Słubic, ale także Niemcy, którzy żyli tu przed wojną.
- Pomnikiem splecionej historii polskich i niemieckich mieszkańców Słubic jest stale powiększane lapidarium na cmentarzu komunalnym, które na początku października b.r. wzbogaciło się o 55 kolejnych kamieni i tablic nagrobnych, wyłowionych z nurtów Odry w Słubicach – przypominają organizatorzy spaceru.
Organizatorzy zapraszają do wspólnego zapalenia zniczy
Podczas nietypowej przechadzki będzie również można posłuchać opowieści o cmentarzach w tradycjach kresowych i romskich. Na koniec zaplanowano zapalenie symbolicznych zniczy przy wybranych grobowcach. Dlatego przewodnicy zachęcają uczestników do zabrania ze sobą lampionów, latarek lub pochodni elektrycznych.
- Najlepszą porą do zaznania niezwykłej atmosfery całego święta wydaje się czas tuż przed zachodem słońca, kiedy to w otoczeniu kolorowych drzew roznosi się urzekająca łuna rozpalonych zniczy – zachęcają A. Poholski i R. Semik.
A po spacerze będzie można wspólnie posłuchać polsko-niemieckiego chóru Adoramus, który właśnie 1 listopada tradycyjnie śpiewa przy wybranych grobowcach na słubickim cmentarzu.
Termin: 1.11.2018, godz. 17. Miejsce: zbiórka przy kościele NMP Królowej Polski.