Po ciężkiej chorobie zmarł Andrzej Jerzmanowski, słubicki radny, ceniony przez wielu mieszkańców działacz społeczny i aktywista. Miał 62 lata. Dziś odbędzie się pogrzeb.



To smutna wiadomość. Andrzej Jerzmanowski, który od 2014 roku był członkiem Rady Miejskiej w Słubicach, zmarł 7 maja w wieku 62 lat. Zmagał się z ciężką chorobą nowotworową.

Andrzej Jerzmanowski pochodził z Łęczycy. W Kutnie ukończył Liceum Ekonomiczne. Był emerytowanym oficerem Straży Granicznej, w przeszłości pełnił również funkcję ławnika w wydziale karnym słubickiego sądu oraz aktywnie działał na rzecz mieszkańców osiedla Słowiańskiego (był przewodniczącym zarządu). W radzie obecnej kadencji pełnił funkcję członka Komisji Rewizyjnej.

Kto zastąpi Andrzeja Jerzmanowskiego w radzie? Co na to przepisy? Gdy dojdzie do śmierci radnego, skład rady jest uzupełniany. W przypadku wyborów większościowych przeprowadza się ponowne głosowanie, a gdy wybory odbywały się w systemie proporcjonalnym wchodzi kolejna osoba z listy. Jednak w tym konkretnym przypadku nie będzie wybierany nowy radny, ponieważ do kolejnych wyborów samorządowych pozostało mniej niż 6 miesięcy. Rada Miejska w Słubicach będzie działać do końca w 14-osobowym składzie.

Pogrzeb odbędzie się 9 maja o godz. 14 na cmentarzu komunalnym w Słubicach.

Redakcja portalu Słubice24 składa wyrazy współczucia rodzinie i bliskim zmarłego.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.