Do brawurowej akcji doszło na drodze krajowej nr 29 (Słubice – Krosno Odrzańskie). Dwaj mężczyźni ujęli pijanego kierowce, który jechał całą szerokością jezdni. O wszystkim zawiadomili policję. Zatrzymany miał 3.5 promila.
Wszystko działo się 6 listopada około godz. 18. Wtedy dyżurny słubickiej komendy otrzymał zgłoszenie, że kierujący osobową Skodą jedzie całą szerokością drogi i najprawdopodobniej jest pijany. We wskazane miejsce ruszył natychmiast patrol drogówki.
- Po dojechaniu na miejsce okazało się, że nietrzeźwy kierowca jest już w rękach dwóch mężczyzn, którzy jechali za Skodą i informowali na bieżąco o wszystkim dyżurnego. Zgłaszający sprowadzili bezpiecznie samochód na parking przy jednej ze stacji paliw i wyciągnęli ze skody kompletnie pijanego kierowcę – relacjonuje Magdalena Jankowska z KPP Słubice.
Wynik badania alkomatem może przyprawić o dreszcze. 44-letni mężczyzna miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie. Trafił na izbę wytrzeźwień, a jego pojazd na policyjny parking. Policjanci zabrali mu też prawo jazdy. Za swój wyczyn odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara grzywny.
- Postawa, jaką wykazali się mężczyźni, powinna stanowić wzór dla wszystkich, którzy znaleźliby się w podobnej sytuacji. Panowie widząc zagrożenie ze strony nietrzeźwego kierowcy, błyskawicznie zareagowali nie dopuszczając, aby ten kontynuując jazdę doprowadził do tragedii – podsumowuje M. Jankowska.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.