Zobaczcie, jak prezentuje się słubicka wieża widokowa i jej otoczenie! 18 lipca mieliśmy okazję przyjrzeć się bliżej temu miejscu, dzięki spotkaniu dla mediów zorganizowanemu przez Gminę Słubice.
Inwestycja, która powstawała w bólach i z dużymi opóźnieniami, głównie z powodu problemów z wykonawcami oraz rozmaitych zawirowań prawnych (ZOBACZ), wreszcie została ukończona.
Gmina posiada już wszystkie niezbędne zgody i pozwolenia, obecnie jedynym zadaniem zostało wyłonienie operatora, który będzie zarządzać obiektem i zajmować się m.in. sprzątaniem i nadzorem.
Jak podała nam burmistrzyni Marzena Słodownik, otwarcie wieży dla zwiedzających wstępnie zaplanowano we wrześniu tego roku. Z tej okazji władze Słubic planują zorganizować specjalną uroczystość, na którą zaproszą mieszkańców.
– Wieża robi wrażenie. To inwestycja, która budzi wiele kontrowersji, ale ja się cieszę, że rozliczyliśmy się ze stroną niemiecką i że już niedługo będziemy mogli ją użytkować – powiedziała burmistrzyni podczas spaceru na wieżę.
Najważniejsze informacje o wieży widokowej w Słubicach
- Wieża liczy 30 metrów wysokości i składa się z czterech żelbetonowych filarów, ma ażurową konstrukcję wykonaną z metalu i szkła.
- Wieża posiada dwa tarasy widokowe, jeden zadaszony i zabudowany szklanymi ścianami na wysokości 25 metrów i drugi, w pełni otwarty, na szczycie wieży. Na górnym tarasie jest luneta, z której można podziwiać dolinę Odry i panoramę Słubic i Frankfurtu.
- Na tarasy widokowe dojechać można windą dostosowaną dla osób niepełnosprawnych lub wejść schodami, których jest 100.
- 500 metrów od wieży (obok cmentarza) znajduje się parking, na którym są 44 miejsca postojowe, w tym 3 dla osób niepełnosprawnych.
- Ostateczny koszt całej inwestycji (wieża, otoczenie, mała architektura, parking, alejki) wyniósł 14 mln 756 tys. zł, z czego dofinansowanie unijne z programu Interreg V A wyniosło 1 603 560,06 euro (około 6,5 mln zł). Budowa wieży była integralną częścią szerszego projektu, realizowanego wspólnie z Frankfurtem nad Odrą, w ramach którego powstało m.in. podświetlenie mostu na Odrze.
- Niewykluczone, że wstęp na wieżę będzie płatny. Jest to obecnie w trakcie ustaleń.
Wieże widokowe ze szklaną przezroczystą podłogą miały sens, gdy młode kobiety chodziły w sukienkach, a nie obecnie gdy chodzą w spodniach.
Jeśli tak to mam złą wiadomość. Można się po tych kratach chodzić jak po drabinie i lecieć bez najmniejszego problemu.
Wystarczyło pomyśleć i założyć szarą, pasującą do całości, siatkę z metalu, (np. taką jak na wieży w Uradzie) która spełniłaby swoją funkcję ale nie raziła po oczach.
Ale nie, jak można walnąć kratę po której nie dość, że można się wspinać to do całości pasuje jak pies do jeża.
Żeby nie było- i tak gratuluję, że udało się tę inwestycję w ogóle ukończyć.
Biegów schodów jest 100, czy stopni schodów jest 100?
Chyba jakiś błąd? Ani jedno, ani drugie zupełnie mi tu nie pasuje. Z tych zdjęć i podanych wysokości, 25 m plus 5 m, mogę tylko się domyślać, że na początku są 3 stopnie betonowe podejścia 18,5/28 cm plus 12 biegów schodowych po 11 stopni 18,5/28 cm i 3 biegi schodowe po 9 stopni 18,5/28 cm, czyli razem jest 16 biegów schodów i 162 stopnie schodów. Skąd więc jest te podane 100?
https://garbicz.beepworld.de/fahrradweg.htm
Teraz wydawane są pieniądze na nowe lubuskie drogi rowerowe:
https://www.rbb24.de/panorama/beitrag/2025/08/fahrradfahren-radtourismus-radweg-polen-europabruecke-oderland-brandenburg-radwegenetz.html
Obecnie najpiękniejszym lubuskim szlakiem kajakowym jest rzeka Pliszka w Puszczy Rzepińskiej. Dlatego powstał pomysł fotowoltaiki i wiatraków na 250 m wysokich w rejonie obszaru chronionego krajobrazu "Puszcza nad Pliszką".
Z tej wieży, też bez lornetki, siedem wiatraków na 250 m wysokich w Garbiczu będzie można zobaczyć, jeżeli oczywiście pieniądze pokonają demokrację i pani burmistrz da się przekonać, że wiatraki mają nieznaczny wpływ na krajobraz.
https://sulecin24.pl/150-uwag-do-farmy-wiatrowej-konsultacje-w-torzymiu-zakonczone/