W zredagowanym przez siebie tekście Grześkowiak zawarł wiele szczegółowych opisów i zestawień na temat dziejów słubickiego ogólniaka, tj. dyrektorzy, pierwsza rada pedagogiczna, pierwsza matura, udział w obchodach 1000-lecia Państwa Polskiego, konkurs „Bohaterzy żyją wśród nas”, działalność artystyczna, harcerska i sportowa i wiele innych.
Jak w słowie wstępnym autor przyznał, że ukończenie tego materiału źródłowego było możliwe dzięki otrzymaniu od Burmistrza Słubic dr. Ryszarda Bodziackiego maszyny do pisania z szerokim wałkiem, ale wymagało to również 6 miesięcy wytężonej pracy w 1975 r. Pierwszy oryginalny tekst został przekazany do Instytutu Zachodniego przy Starym Rynku 78 w Poznaniu, bo to właśnie ta instytucja była naukowym organizatorem konkursu „Czym są dla Ciebie Słubice?”, w ramach którego powstał maszynopis.
Do ważnych wydarzeń szkolnych należały z pewnością:
- uroczyste obchody 1000-lecia Państwa Polskiego (966-1966);
- 10-lecie LO w Słubicach (1970/1971); jednocześnie I zjazd absolwentów z klas XI (roczniki 1964/1965 do 1968/1969) oraz z klas IV (rocznik 1970/1971);
- gruntowna modernizacja pomieszczeń szkolnych (1971/1972);
- 500-lecie urodzin Mikołaja Kopernika (1473-1973);
- dwukrotne spotkanie z gośćmi z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, czy koncerty Filharmonii Poznańskiej na sali gimnastycznej.
Sporo wysiłku wymagało zagospodarowanie terenu przyszkolnego poprzez budowę boiska szkolnego. W tym właśnie celu o ok. 30-35 cm pogłębiono nieco teren i powstałe w ten sposób obniżenie wysypano gruzem ceglanym. Zbudowano boisko do piłki nożnej, bieżnię ogólną o długości 400 m oraz bieżnię krótkodystansową na 100 m. Prace te trwały właściwie do późnej jesieni 1961 r.
Z dniem 1 sierpnia 1961 r. kurator Okręgu Szkolnego w Zielonej Górze Antoni Kopniewski powierzył Szczepanowi Grześkowiakowi obowiązki dyrektora 11-latki – Szkoły Podstawowej oraz Liceum Ogólnokształcącego w Słubicach. Wicedyrektorem został natomiast Władysław Warchoł.
W ostatnich dniach czerwca egzamin wstępny do klasy VIII przeprowadziła Komisja Egzaminacyjna w składzie: Szczepan Grześkowiak (przewodniczący), Sabina Frankowska (j. polski) oraz Anatol Pogorzelski (matematyka, wychowawca obu klas). W toku rekrutacji do Liceum przyjęto 50 uczniów, przydzielonych po 25 osób do klas „a” i „b”. W szkole podstawowej było natomiast 500 młodzieży w 18 oddziałach (po trzy klasy I, II, III, V oraz po dwie klasy IV, VI i VII).
Ławki, taborety, krzesła i szafy na pomoce dydaktyczne zamówiono w tzw. „Cezasie”, Przedsiębiorstwie Zaopatrzenia Szkół w Zielonej Górze. Przy wniesieniu i rozstawieniu mebli pomogli sami uczniowie. Rozpoczęcie roku szkolnego odwlekło się o 2 tygodnie – do 14 września, a to wszystko przez ostatnie prace lastrykarzy i malarzy. Trzyosobowa komisja, w której skład weszli delegaci Kuratorium Okręgu Szkolnego, Przedsiębiorstwa Budowlanego Zachód oraz lokalnych władz szkolnych, dopatrzyła się przy odbiorze aż ponad 100 poważnych usterek, a jedną z nich była... woda gruntowa w stojąca piwnicy.
Kto właściwie stanowił kadrę pedagogiczną liceum w pierwszym roku szkolnym, czyli 1961/1962? Było to w sumie 13 osób z Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze albo ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Słubicach, przy czym niektórzy mieli tylko status nauczycieli dochodzących.
Wacław Adamski (wychowanie fizyczne), Zofia Antoszewska (zajęcia techniczne dziewcząt), Sabina Frankowska (j. Polski), Szczepan Grześkowiak (geografia), Janina Klapa (j. rosyjski), Irena Krupa (historia), Zbigniew Pąk (rysunek techniczny, zajęcia techniczne chłopców), Stanisław Kuraszkiewicz (j. niemiecki), Władysław Lechowicz (biologia), Wiesław Pieczurewicz (chór szkolny), Anatol Pogorzelski (matematyka), Urszula Szczotko (j. polski i niemiecki), a także Maria Taberska (fizyka, chemia). Na etacie woźnego pracował pan Marchlik.
Pierwszym przewodniczącym Komitetu Rodzicielskiego został Władysław Konwinski – dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Słubicach. To on postarał się o zwiezienie miejskiego gruzu traktorami przez Gospodarstwo „Czerwone” dla utwardzenia przyszłego boiska szkolnego oraz zdobycie nasion trawy po przysypaniu tłucznia ziemią. Co ciekawe, gruz pochodził z rozbiórki poniemieckich domów mieszkalnych.
Za czyn społeczny polegający na budowie szkolnego boiska dyrektor Szczepan Grześkowiak otrzymał m.in. dyplom uznania od Prezydium Powiatowej Rady Narodowej oraz inspektora szkolnego Antoniego Rachwalskiego. II etap prac polegający np. na precyzyjnym wytyczeniu krawędzi bieżni wymagał już posiadania fachowej wiedzy inżynierskiej i został sfinansowany przez oddział wychowania fizycznego Kuratorium Okręgu Szkolnego w Zielonej Górze. Żużel pochodził z zakładów przemysłowych w Rzepinie a ostatnie prace kosmetyczne, m.in. pomalowanie krawężników białą farbą, należało do miejscowych uczniów pod kierunkiem Wacława Adamskiego.
W roku szkolnym 1962/1963 przybyło jeszcze dwóch nauczycieli: Jurewicz (wychowanie fizyczne dziewcząt) oraz Genadij Krułow (j. rosyjski). Irena Krupa poślubiła zaś dyrektora Grześkowiaka i przyjęła podwójne nazwisko. W roku szkolnym 1963/1964 kadrę nadal tworzyło 15 pedagogów, ale wśród nich znalazły się nowe osoby: Marian Chojka (fizyka), Teofila Iwanowska (wychowanie fizyczne dziewcząt), Grażyna Janecka (chemia), Zofia Sech (zajęcia techniczne dziewcząt), Iwona Zalewska (j. polski) oraz Jan Żuk (matematyka).
Pod kierunkiem nauczyciela biologii Władysława Lechowicza powstał ogródek biologiczny o powierzchni 600 metrów kwadratowych, a jego lokalizację wyznaczono pomiędzy zachodnią ścianą sali gimnastycznej a murem jednostki Wojsk Ochrony Pogranicza.
Rok szkolny 1964/1965 był szczególny w dziejach szkoły, bo to wtedy pierwszy egzamin dojrzałości i pierwszy bal maturalny 12 czerwca 1965 r. Liczba uczniów wzrosła z do 280, a szkołę opuściło 48 absolwentów.
W międzyczasie pojawili się nowi pedagodzy: Danuta Bryl (propedeutyka filozofii), Tadeusz Kondarewicz (muzyka), Zofia Krompaszczyk (zajęcia techniczne dziewcząt), Bożena Malak (wychowanie fizyczne dziewcząt), Iwona Wirchanowicz (j. polski), Jadwiga Znaniecka (chemia).
Rok szkolny 1965/1966 też był szczególnych, ponieważ w ramach uroczystości 1000-lecia Państwa Polskiego uczniowie posadzili 30 dębów w ogródku biologicznym. Okazałe dziś drzewa można podziwiać podczas spacerów ul. Mieszka I (dawniej ul. Hoża). Doniosłym wydarzeniem stał się też pochód mieszkańców i delegacji szkolnych w kierunku stadionu przy ul. Sportowej. 30-osobowa delegacja liceum ze Zbigniewem Czyżem i Henrykiem Beneckim na czele była przebrana w stroje powstańców kościuszkowskich, a na sztandarze niosła hasło „Żywią i bronią”. Pierwszą czwórkę kosynierów tworzyli Waldemar Kalarus, Andrzej Ksokowski, Ryszard Ostrowski oraz Zenon Piórkowski.
Stroje kościuszkowców przywdziewano jeszcze przy innych okazjach, tj. Dni Oświaty, Książki i Prasy, Dni Krośna Odrzańskiego (14 maja), czy powitanie tzw. sztafety 1000-lecia w Słubicach (28 maja).
W roku szkolnym 1967/1968 powstał wreszcie ogródek geograficzny, gdzie zgromadzono gnomon, wskaźnik słońca w różnych porach roku, wskaźnik Gwiazdy Polarnej, czy metr sześcienny z zegarem słonecznym. Przystąpiono również do III etapu rozbudowy boiska szkolnego. Chodzi o budowę płyty do gier małych pod kierunkiem Lucjana Szczurowskiego i przy zaangażowaniu Powiatowego Zarządu Dróg Lokalnych w Słubicach, którą to zimą wykorzystywano jako lodowisko.
W organie prasowych Powiatowego Komitetu FJN w Słubicach „Echo Słubickie” z maja-czerwca 1969 r. ukazał się interesujący artykuł dyrektora Grześkowiaka, gdzie przybliżył on szczegóły na temat aktywności społecznej swoich wychowanków. Niedługo później Szczepan Grześkowiak otrzymał Odznakę Honorową „Za Zasługi w Rozwoju Województwa Zielonogórskiego”.
W roku szkolnym 1971/172 odbył się jubileusz 10-lecia Liceum Ogólnokształcącego nr 22 w Słubicach, połączony ze zjazdem absolwentów i wręczeniem sztandaru dyrektorowi szkoły Szczepanowi Grześkowiakowi przez przewodniczącego Komitetu Rodzicielskiego – pana Kaczuka. Na ścianach korytarza zawisło 6 sztuk tableau roczników: 1964/1965, 1965/1966, 1966/1967, 1967/1968, 1968/1969 klas XI oraz rocznika 1970/1971 klas IV.
Na samym początku odśpiewano hymn a państwowy, a następnie głos zabrał m.in. inspektor szkolny w Słubicach W. Puślecki. O część artystyczną zadbał zespół muzyczny z Konstantym Mermerem na czele.
W 1971 r. z okazji jubileuszu 25-lecia PRL uczniowie wzięli udział w dwóch konkursach zorganizowanych przez władze oświatowe. Pierwszy z nich nosił nazwę „Bohaterzy żyją wśród nas”, zaś drugi - „Dni, które pamiętają nasi rodzice”. Wspomnieniami z młodzieżą dzielili się powstańcy wielkopolscy panowie Kuraszkiewicz i Łuczak, więźniowie obozu pracy wychowawczej w Świecku panowie Grzelka i Janowski, czy też jeden z pierwszych osadników w Słubicach – Stefan Chmielewski.
W szkole gości także były więzień obozu koncentracyjnego dla dzieci w Łodzi Teofil Tratowski, czy działacz społeczny Słubic Karol Cymorek. Prężnie rozwijano działalność harcerską, a pierwszym organizatorem drużyn młodszo-harcerskich był druh Zygmunt Imbierowicz. Działalność sportową podejmowały Szkolny Klub Sportowy (SKS), czy np. Klub Sportowy „Meblarz”pod kierunkiem Wacława Adamskiego. Wśród zawodników wyróżniali się Romuald Dzikowski, Czesław Tubaj, czy bracia Lucjan i Leon Timofiejczykowie.
11 października 1972 r. pięciu nauczycieli słubickiego liceum otrzymało tytuł profesora szkoły średniej (Wiara Andrejko, Szczepan Grześkowiak, Irena Krupa-Grześkowiak, Janina Krysiak oraz Romualda Szmełda).
Od roku szkolnego 1961/1962 do 1973/1974 maturę zdało aż 455 absolwentów.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.