perypetie w warsztacie samochodowym (Autogas Technic Runiewicz)

Więcej
2011/03/13 20:07 #8413 przez flaki
Chcialbym sie podzielic moim doswiadczeniem z jednego z warsztatow samochodowych w Slubicach czyli opisac horro w odcinkach, ktory dane mi bylo ostatnio przezyc.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 20:08 #8414 przez flaki
Poniewaz w ostatnim czasie wylaczala mi sie w samochodzie instalacja gazowa przy mocniejszym docisnieciu gazu, zjawilem sie w sobote w warsztacie samochodowym specjalizujacym sie w instalacjach gazowych w Slubicach (zaklad p. Runiewicza przy ul. Zurawiej). Przy okazji chcialem wymienic filtr. Nie przypuszczalem, ze z tej drobnej naprawy wywiaze sie czterodniowa odyseja z pogrozkami sadowymi w tle...

cdn.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

  • Piterson
  • Świeżak
  • Świeżak
Więcej
2011/03/13 20:32 #8415 przez Piterson
dużo tych odcinków będzie, nie mogłeś wszystkiego opisać w jednym wątku, a może jesteś maniakiem seriali i będzie opowieść w odcinkach, ile "sezonów" przewidujesz na opisanie swoich relacji z panem Runiewiczem :)

Nie mogę się doczekać odcinka 1410 ;)

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 21:16 #8416 przez diunaa
he he,dobre.Będzie brazylijska telenowela :P W odcinku 1410 wyjaśni się przyczyna awarii samochodu :laugh:

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 22:22 #8417 przez flaki
opowiedziabym wszystko od razu w jednym odcinku ale mi tekst nie wchodzi. Napisalem w wordzie, probowalem przekopiowac tutaj i caly czas mi wyskakuje po angielsku ze jakis blizej nieokreslony blad (ale ani slowa jaki... :blink: ) Takze historia bedzie, jak mi ktos pomoze, jak ten tekst wstawic :angry: Macie pomysly?

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 22:29 #8418 przez flaki
Sobota. Z filtrem poszlo sprawnie. Niestety z reszta nie. Mechanicy probowali podlaczyc ich komputer z moja centralka - ale okazalo sie, ze wzieli zly kabel. Kiedy znalezli juz odpowiedni - w zakladzie wysiadl prad. W ten wietrzny dzien historia powtorzyla sie 6-7-krotnie - tyle razy komputer wlaczal sie i wylaczal, podlaczony do mojej centralki. Miedzy czasie mechanicy probowali podwyzszyc cisnienie gazu bez podlaczenia z komputerem. W efekcie - cala instalacja siadla kompletnie. Mechanicy przeprosili i poprosili abym ponownie przyjechal we wtorek. cdn.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 22:32 #8419 przez flaki
Wzialem w pracy wolne i zjawilem sie w warsztacie o umowionej porze. Pan Runiewicz, wlasciciel zakladu, osobiscie majstrowal przez cala godzine przy moim samochodzie. Pocial przy tym mocowanie kabli, szarpal za wszystkie mozliwe przewody, w celu dokonania "pomiarow". Bez skutku. Pan Runiewicz orzekl, ze centralka jest popsuta i trzeba zamowic nowa. Mialem sie zjawic w warsztacie w poniedzialek. cdn.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 22:46 #8420 przez flaki
Znowu wzialem wolne, podrzucilem woz do zakladu rano i po poludniu zjawilem sie po odbior. Widok byl straszny: kable sterczaly na wszystkie strony jak po eksplozji i ani sladu nowej centralki. Pan Runiewicz przyznal sie rozbrajajaco szczerze, ze jednak nie zamowil nowego urzadzenia, gdyz byloby zbyt... drogie. Zaproponowal mi zamiast tego, ze wymieni mi CALA INSTALACJE GAZOWA NA NOWA! Bylem kompletnie zszokowany ta bezczelnoscia: najpierw popsuc klientowi instalacje a potem wciskac mu nowa! cdn.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

  • Piterson
  • Świeżak
  • Świeżak
Więcej
2011/03/13 22:46 #8421 przez Piterson
dawaj, dawaj bo nie usnę :)

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 22:47 #8422 przez flaki
Zapytalem, czy nie daloby sie po prostu wgrac nowego oprogramowania, przeciez dla autoryzowanego zakladu nie powinien to byc problem. Ale nie. Mialem kupic nowa centralke w Niemczech za, bagatela, 350 euro!!! W warsztacie miala byc wmontowana i nastawiona. Poki co wydano mi auto z jedynie luzno wrzucona pod maske centralka. Urzadzenie wisialo na kilku "wloskach" i niemal szorowalo w trakcie jazdy po asfalcie! Zorientowalem sie po 50km i mialem szczescie, ze znalazlem to umocowanie na kratce wywietrznika w okolicach wycieraczek.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 22:51 #8423 przez flaki
Po niemieckiej stronie znalazlem warsztat, ktory mi wgral nowe oprogramowanie za jedyne 15 euro - bez najmniejszego problemu. Poprzednie ustawienia zostaly bowiem kompletnie skasowane podczas "zabawy" w warsztacie na ul. Zurawiej. cdn.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 22:52 #8424 przez flaki
-> Piterson: staram sie jak moge :blush: , nie moja wina, ze mi forum ten tekst tak tnie... Czy tu sa jakies limity znakow, wielkosci czcionek? :angry:

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 22:56 #8425 przez flaki
Po tych doswiadczeniach udalem sie do innego zakladu w Slubicach. Tu nie bylo juz problemu z wmontowaniem centralki. Cena: jedynie 80 zl (a nie 350 euro za nowe urzadzenie!) Z tym rachunkiem pojechalem, dla zasady, do p. Runiewicza. W koncu to jego warsztat popsul moja centralke. W odpowiedzi uslyszalem od niego, ze jesli mi zalezy, to mam sie z tym zwrocic do... sadu. Ale jakiej uczciwosci mozna sie spodziewac po takim "fachowcu"?

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/13 22:57 #8426 przez flaki
KONIEC HISTORII. Uff, jakos wskoczyla, choc nie wiem, dlaczego z takimi przygodami :S Moze i tu p. Runiewicz "nastrajal" oprogramowanie :P

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
2011/03/14 08:38 #8430 przez joannar
widać, że żywisz osobistą urazę do Pana Runiewicza. nikt do końca normalny nie biega z paragonikiem innej firmy na kilka złotych, aby mu oddać gdzieś wydane pieniążki. w polsce to nie jest podstawa do zwrotu pieniędzy w innej firmie. poza tym forma w jakiej opisujesz swoje doświadczenia z zakładem P.runiewicza świadczy o głębokim i zaburzonym podłożu emocjonalnym. prawda leży pewnie gdzieś po środku, ale tak emocjonalny gość jak ty nie powie tego nigdy. ja serwisuje wszystkie swoje auta u Runiewicza i jestem od wielu lat bardzo zadowolony. zamiast biegać z paragonem pomyśl o terapeucie.
pozdrawiam: Lutek

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Słubice24.pl

Rzetelne, obiektywne i najczęściej odwiedzane źródło informacji o Słubicach. Newsy, komentarze, zdjęcia, relacje, ogłoszenia, forum dyskusyjne. Zapraszamy!

Zajrzyj do nas