- trening ukierunkowany na przyrost masy mięśniowej (bodybulding)
- trening ukierunkowany na przyrost siły ( np. trójbój siłowy)
- trening ukierunkowany na poprawę definicji mięśni (pop. rzeźba)
Drogie Panie zapamiętajcie sobie raz na zawsze: żeby wyglądać jak kulturysta trzeba o wiele więcej niż tylko 3 wizyty na siłowni w ciągu tygodnia. Oto czym kulturyści różnią się od przeciętnych użytkowników siłowni:
- ćwiczą do 6 razy w tygodniu pracując nad masą lub definicją
- mają ułożony plan na cały rok, uwzględniający np. starty w zawodach
- trzymają bardzo rygorystyczną dietę (w przeciwieństwie do większości z nas)
- przyjmują nawet 5-6 tysięcy kalorii w ciągu dnia
- wspomagają się dużą ilością najróżniejszych suplementów diety
- stosują sterydy anaboliczne (nie wszyscy, lecz zdecydowana większość)
Wracając do treningu kobiet na siłowni, chciałbym przedstawić kilka najważniejszych zasad:
- o ułożenie treningu poproś instruktora lub trenera, tylko w ten sposób będziesz mieć pewność, że twój plan treningowy jest dopasowany do twoich indywidualnych potrzeb
- w każdym ćwiczeniu używaj takiego ciężaru abyś mogła wykonać 15-20 prawidłowych technicznie powtórzeń (jest to założenie ogólne, które może ulec zmianie, jeśli uwzględnimy indywidualne potrzeby ćwiczącego)
- twój trening powinien zawierać ćwiczenia na każdą partię ciała, nie tylko te, najbardziej „kobiece” (uda, pośladki, brzuch) – taki trening nosi nazwę treningu holistycznego, czyli całościowego
- używaj rękawiczek, w ten sposób ochronisz swoją skórę dłoni i unikniesz „odcisków”
- zabierz na siłownię mały ręcznik, przyda się do otarcia czoła z potu lub posłuży do przykrycia ławki (oparcia skórzanego) na której będziesz ćwiczyć
- odpowiednio ułożony jadłospis pozwoli Ci osiągnąć jeszcze lepsze rezultaty
- podczas treningu wypijaj minimum 0,5 litra wody lub napoju izotonicznego
Wyżej opisana forma ćwiczeń polecana jest szczególnie kobietom rozpoczynającym przygodę z ćwiczeniami, kobietom otyłym oraz osobom, które ze względu na stan stawów (np. kolanowych) nie mogą biegać.
Tak więc drogie Panie, podsumowując: kobieta na siłowni to nic nadzwyczajnego, a ciężarów nie należy się bać tylko rozsądnie z nich korzystać oraz czerpać przyjemność z każdego treningu!
[Z fit pozdrowieniami Tomasz Walczak - www.bodysoul.pl