Łukasz Fabiański, który od ponad tygodnia jest podstawowym bramkarzem Arsenalu Londyn, awansował ze swoim klubem do półfinału Ligi Mistrzów. W rewanżowym spotkaniu z hiszpańską drużyną Villarreal jego zespół wygrał pewnie 3:0. W pierwszym spotkaniu było 1:1.
Polak zachował czyste konto i był mocnym punktem drużyny "Kanonierów". Szczególnie mogły podobać się odważne wyjścia do prostopadłych piłek posyłanych do napastników Villarreal. Dzięki takim interwencjom Łukasz kilkukrotnie zażegnywał potencjalne zagrożenie pod swoją bramką.
Za dobrą grę prestiżowy portal piłkarski goal.com przyznał Łukaszowi Fabiańskiemu notę 8 (w skali 1-10 ). Lepszą ocenę uzyskał jedynie zdobywca pierwszego gola Theo Walcott. Cieszy postawa wychowanka słubickiej Polonii. Szczególnie, że z meczu na mecz widać, że czuje się coraz pewniej między słupkami Arsenalu.
Już niedługo decydujące mecze w lidze angielskiej oraz 29 kwietnia półfinałowe spotkanie Ligi Mistrzów z Manchesterem United. To może być czas Fabiańskiego. Oby słubiczanin wykorzystał swoje 5 minut.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.