Nasza zawodniczka, występująca w formacji pomocy, grała do 78 minuty. Po jednym ze starć z rywalką, gdy zaczęły łapać ją skurcze, musiała jednak zostać zmieniona. W całym meczu pokazała się z bardzo dobrej strony. Miała wiele odbiorów w środku pola i jeden strzał na bramkę Szwedek.
To historyczny moment dla polskiej reprezentacji kobiecej w piłce nożnej, która nigdy nie zwyciężyła na imprezie podobnej rangi. Wcześniej w półfinale biało-czerwone pokonały Belgię 3:1. Jedną z bramek (na 2:1) strzeliła właśnie słubiczanka. Wcześniej zdobywała gole także z meczach eliminacyjnych z Irlandią i Norwegią. Urodzona w 1997 roku piłkarka jest na co dzień zawodniczką TKKF Stilon Gorzów Wlkp.
Mecz półfinałowy Polska - Belgia (3:1)
[fot. TKKF Stilon Gorzów]
Komentarze
ARKA GDYNIA
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.