Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Kolejny spływ mają za sobą miłośnicy pływania kajakami. Tym razem była to impreza dwóch grup kajakowych. Zapraszamy do przeczytania relacji przygotowanej przez Dorotę Rutkę, uczestniczkę spływu.

Pierwszy, prawdziwie wiosenny spływ mają za sobą kajakarze z grupy Marka Konatkowskiego (Makajak z Cybinki), w tym również z Klubu Żeglarskiego Pasat w Słubicach. Tym razem miłośnicy wiosłowania nie musieli obawiać się mrozów i mogli sobie pozwolić na długi spływ po wiosennej Ilance.

Trasa z Nowego Młyna do Maczkowa, jak każdy z odcinków mniejszych rzek naszego regionu, obfituje w liczne przeszkody w postaci poprzewracanych przez wiatr i bobry drzew, również w progi i bystrza, które jednak u nikogo nie wywołały strachu przed ewentualnymi wywrotkami czy podtopieniami.

Słońce, wysoka, jak na wiosnę, temperatura i wspaniałe humory kajakarzy sprawiły, że z odwagą, ale i rozwagą pokonywano każdą z przeszkód. Na spływ przybyli kajakarze z Berlina (tym razem aż trzy pary), Gubina, Zielonej Góry, Krosna Odrzańskiego, Słubic i Cybinki.



[tekst: Dorota Rutka, fot. Witold Cholewa i Dorota Rutka]
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 smogf 2013-04-29 16:48
Mam tylko nadzieje, ze nie "oczyszczali" rzeczki.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.