W miniony weekend rozegrano turniej piłkarski o Puchar Burmistrza Ośna Lubuskiego. W prestiżowej rywalizacji zwyciężył zespół SKP Słubice, która od ponad pół roku walczy przy zielonym stoliku o możliwość gry w lidze okręgowej.

Fot. Spójnia Ośno (Kuba Borowski)

W niedzielnym turnieju udział wzięli również piłkarze Odry Pławidło, którzy ostatecznie zajęli piąte miejsce. Co ciekawe, Odra i SKP najpierw grały między sobą w grupie i padł remis 3:3. Dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu SKP awansowało z pierwszego miejsca do półfinału. Odrze pozostał mecz o 5 miejsce, w którym pokonała zespół z Drzeńska 2:0. W półfinale SKP wygrało z Zielonymi Lubiechnia 4:2, a w finałowym meczu ze Spójnią II Ośno o zwycięstwie zadecydowały rzuty karne, bo w regulaminowym czasie gry padł remis 1:1. Jedenastki lepiej egzekwowali zawodnicy ze Słubic (3:1) i to oni mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Poniżej klip wideo z serii rzutów karnych:



Dla słubiczan to pierwszy triumf w historii udziałów w tym turnieju. W dwóch poprzednich edycjach zawsze byli blisko zwycięstwa (III miejsce w 2010, II miejsce w 2011). W tym roku okazali się najlepsi i to właśnie teraz, gry z powodu decyzji władz związkowych nie mogą grać w lidze.

Przypomnijmy - drużyna SKP w poprzednim sezonie zajęła III miejsce w tabeli rozgrywek A klasy. Miała jednak zagrać w klasie okręgowej w związku z rezygnacją z awansu Ilanki II Rzepin, która uplasowała się na drugim miejscu. Niespodziewanie dla SKP, władze związkowe zmieniły swą decyzję i nie pomogło nawet pozytywne orzeczenie Lubuskiej Komisji Odwoławczej. W sprawę zaangażował się sam prezes PZPN Grzegorz Lato, który nakazał władzom awansować drużynę SKP, ale do dziś sprawa nie znalazła swojego finału.

Jak informują szefowie klubu, był cień nadziei na to, że rozpoczną rundę wiosenną w lidze okręgowej grając dwa mecze tygodniowo. Na takie rozwiązanie nie zgodziliby się jednak przedstawiciele innych klubów, byłoby to też trudne pod względem organizacyjnym. Władze SKP jednak nie składają broni i walczą o to, aby przyszły sezon móc normalnie rozpocząć w lidze okręgowej.

- Piłkarze swoimi umiejętnościami udowadniają, że potrafią wygrywać i tylko żal, że nie mogą tego robić na boiskach piłkarskich. Pokazaliśmy, że bez treningów i meczów, potrafimy rywalizować z drużynami grającymi w lidze. Po raz trzeci uczestniczyliśmy w turnieju w Ośnie i tym razem okazaliśmy się najlepsi, co nie było łatwe o czym świadczą zacięte pojedynki. Nadal oczywiście czekamy na rozstrzygnięcia władz związkowych odnośnie naszego grania w lidze okręgowej. Szansa na grę w tym sezonie jest już raczej niemożliwa, dlatego liczymy, że władze związkowe naprawią swój błąd i przywrócą nas do ligi w nowym sezonie - powiedział naszej redakcji Mariusz Zborowski, prezes klubu.

Na wiosnę nie zobaczymy więc seniorskiej drużyny SKP w ligowej rywalizacji. Klub będą reprezentować dwa zespoły młodzieżowe, juniorzy starsi będą bronić pierwszego miejsca w tabeli, zaś młodsi jako debiutanci powalczą o poprawienie dorobku uzyskanego w rundzie jesiennej.

Szczegółowe wyniki oraz więcej zdjęć na stronie organizatora turnieju - spojnia.osno.info

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.