Daniel Krawczyk, niezmordowany społecznik i pasjonat kolarstwa, wyrusza w swoją kolejną, siódmą już podróż na rowerze, która ma na celu pomoc potrzebującym. Razem ze swoim kompanem Tomaszem Adamczykiem będą wykręcać kilometry dla Michała Bienia.
Niedawno wspólnie objechali na dwóch kółkach cztery województwa. Teraz ruszą na wyprawę w stronę woj. łódzkiego. - W cztery dni przejedziemy na rowerach blisko 440 km, wyruszając z Sieradza, by przez Radomsko, Piotrków Trybunalski i Łowicz dotrzeć do Łodzi – mówi D. Krawczyk. Gdy dotrze na miejsce, to będzie już jego czternaste województwo zaliczone na rowerze.
Podróż obu panów jest wyjątkowa, bo każdy przejechany kilometr to pomoc dla Michała Bienia, cierpiącego na dystrofię mięśniową Duchenne’a. - Jeden cud już się wydarzył. Wspólnie działają setki ludzi, aby ratować życie małego chłopca. Potrzebny jest kolejny. Brakuje ponad 8 milionów złotych na terapię genową – podkreśla D. Krawczyk.
Na trasie rowerzyści będą zachęcali do wpłat na rzecz chorego chłopca. Do akcji dołączyć może każdy. Aby wesprzeć zbiórkę i dokonać wpłaty wystarczy wejść na stronę www.siepomaga.pl/rowerem-przez-polske-michal
Panowie rozpoczną swoją podróż tuż po meczu Reprezentacji Artystów Polskich z drużyną Michasia, o którym pisaliśmy TUTAJ. Autem pojadą do Sieradza, a stamtąd przesiądą się na rowery i ruszą w – jak sami piszą – Tour de Łódzkie.