Udanie rozpoczęła się przygoda SKP Słubice w nowej edycji rozgrywek Pucharu Polski w piłce nożnej. W 2. rundzie na szczeblu okręgowym białoniebiescy pokonali drugi zespół Stilonu Gorzów Wlkp. 3:2.
Mecz odbył się 3 września w Słubicach. Przed pierwszym gwizdkiem nastroje wśród kibiców były optymistyczne, bo w ostatniej ligowej kolejce A klasy podopieczni trenera Adama Mrozińskiego pokonali AS Pieski aż 4:0.
Dobrą passę przenieśli także na rozgrywki pucharowe, a w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodził im nawet brak aż pięciu podstawowych zawodników.
- Choć to rywale prowadzili grę przez większość spotkania, to SKP zastosował mądre ustawienie na boisku i był skuteczny w obronie – opowiada Łukasz Najder z portalu "Piłkarska klasa A - grupa słubicka".
To właśnie słubiczanie jako pierwsi zdobyli gola wykorzystując nieporozumienie pod bramką Stilonu. Szczęśliwym strzelcem okazał się Brazylijczyk Andre Felipe, nowy nabytek SKP. On także wypracował drugą bramkę. Po faulu na nim rzut karny wykorzystał Przemysław Mól.
Gdy goście zdobyli kontaktowe trafienie, SKP przeszedł do obrony, szukając swoich szans w kontrataku. Jedną z takich okazji zamienił na bramkę Dawid Baranowski, który także przyczynił się do... drugiego gola dla gości. Po jego faulu w doliczonym czasie gry Stilon wykorzystał rzut karny, po którym sędzia zakończył spotkanie.
W następnej rundzie Pucharu Polski SKP Słubice zmierzy się z grającym w klasie okręgowej Piastem Karnin. Mecz zaplanowano 16 września w Słubicach (godzina będzie znana niebawem).
