Po raz kolejny twardy charakter pokazali piłkarze SKP Słubice. W wyjazdowym spotkaniu z FC Kursko zainkasowali cenne trzy punkty. Bramką na wagę zwycięstwa strzelił Bartosz Tomków.


- To był ciężki mecz. Graliśmy w Międzyrzeczu na małym boisku ze sztuczną nawierzchnią. Było bardzo ciasno. Nasi rywale stwarzali głównie zagrożenie ze stałych fragmentów gry – opowiada prezes klubu Mariusz Zborowski.

Słubiczanie dwoili się i troili na boisku, mieli przewagę, ale znowu – podobnie jak w poprzednich spotkaniach - brakowało skuteczności. Całe szczęście, że nie zabrakło jej w 19 minucie, kiedy to Bartosz Tomków wyskoczył najwyżej do piłki bitej z rzutu rożnego i głową wpakował ją do bramki gospodarzy. Jak się później okazało, był to jedyny gol tego meczu i trzy punkty powędrowały do Słubic.

FC Kursko - SKP Słubice 0:1 (0:1). Bramki: Bartosz Tomków (19').

Skład: Bartosz Kuźmicz, Piotr Łogiński, Adrian Wroński, Dominik Gaudyn, Tomasz Frąckowiak (Konrad Olejnik 65'), Czesław Biesiada (Dawid Baranowski 70'), Marcin Bulcewicz, Dominik Gabrysz, Norbert Polowczyk, Bartosz Tomków, Mateusz Zając (Tomasz Dobrzański 55').

Po czterech kolejkach A klasy sytuacja w tabeli wygląda bardzo ciekawie. Z dorobkiem 10 punktów prowadzi Toroma Torzym, ale tuż za jej plecami jest aż 5 drużyn mających tylko oczko mniej, wśród nich są także SKP Słubice i Chrobry Drzeńsko.

To właśnie te dwie drużyny zmierza się za tydzień ze sobą w bezpośrednim pojedynku! Mecz odbędzie się 23 września o godz. 16 w Słubicach. Zapraszamy do kibicowania!

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.