Tak to już jest w sporcie, że każdy chce napsuć krwi liderowi. Nie inaczej było 11 listopada w Drezdenku, gdzie miejscowy Radowiak podejmował Polonię Słubice. Poloniści po raz kolejny w tym sezonie udowodnili, że są waleczni, a przede wszystkim skuteczni. I wygrali 4:3.
Zgodnie z oczekiwaniami kibiców, w meczu nie brakowało ostrej, męskiej gry, a także tego, co fani kochają najbardziej, czyli goli. Padło ich aż siedem, w tym - co najważniejsze - cztery z nich na konto Polonii Słubice.
Początek był rewelacyjny. Pierwsza połowa to wyraźna przewaga polonistów, co udokumentowali strzeleniem aż trzech goli. Najpierw w 34 minucie bombę z 30 metrów posłał do siatki Przemysław Sadowski, kilka chwil później w zamieszaniu podbramkowym celne trafienie zaliczył Przemysław Begier, a w 41 min. dzieła dokończył Bartosz Roman.
Gdy po zmianie stron Polonia dołożyła jeszcze jednego gola, którego w 59 min. zdobył Łukasz Tabaka, mecz wydawał się być rozstrzygnięty. Nic bardziej mylnego. Gospodarze postanowili powalczyć o co najmniej jeden punkt i niewiele brakowało, aby to się im udało. Strzelili naszym aż trzy gole doprowadzając do nerwowej końcówki. Polonia też miała sporo szans na podwyższenie wyniku, ale ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 4:3.
Radowiak Drezdenko - Polonia Słubice 3:4 (0:3)
Skład Polonii: Gabriel Kodzis, Radosław Kamiński (70‘ Mariusz Guraj), Norbert Pawłowicz, Tomasz Koszela, Przemysław Sadowski, Hayato Kuramoto, Przemysław Begier, Igor Kurkowski (60‘ Rafał Gronostaj), Eligiusz Krzeptowski, Bartosz Roman, Łukasz Tabaka.
---
Polonia nadal jest liderem klasy okręgowej i pewnie zmierza po tytuł mistrza jesieni. Nad drugim w tabeli Orłem Międzyrzecz ma 4 punkty przewagi i jeden mecz zaległy. Kolejne spotkanie czeka polonistów 18 listopada. Zagrają na własnym stadionie z Wartą Słońsk. Początek o godz. 14.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.