Konkurs odbył się 31 lipca. Był jedną z prawie kilkudziesięciu konkurencji jakie w dniach 27 lipca - 6 sierpnia zaplanowano w ramach lekkoatletycznych mistrzostw Europy weteranów w duńskim Aarhus. Słubiczanka pojechała tam z nadziejami na medal i tych nadziei nie zawiodła.
Rywalizacja stała na zdecydowanie najwyższym poziomie niż wcześniejsze mistrzowskie imprezy z udziałem naszej zawodniczki, chociażby we Francji czy Australii. Małgorzata Krzyżan posłała dysk na odległość 41.03, co w poprzednich lata dałoby złoto. Tym razem, starczyło na srebrny medal, bo od Polki o nieco ponad 3 metry lepsza okazała się Niemka Bettina Schardt, która rzuciła aż 44.16. Był ją pokonać nasza dyskobolka musiałaby ustanowić rekord życiowy. Trzecia była Francuska Marjorie Leclerc (39.38).
To nie jedyny start słubiczanki w mistrzostwach Europy. Dwa dni wcześniej brała też udział w pchnięciu kulą. Tu nie było faworytką, na zawody przyjechała z szóstym wynikiem, a rywalizację zakończyła na siódmej lokacie. Jej wynik to 10.03. Poziom tego konkursu był również wysoki. Aby sięgnąć po medal trzeba było pchnąć aż 11.18. Zwyciężczyni, Claudia Kodel z Niemiec posłała 4-kilogramową kulę na odległość 11.99.
