W ostatnich dniach dużo naszych czytelników pyta o ogólnodostępną zabawę sylwestrową oraz pokaz fajerwerków. Sprawdziliśmy - podobnie jak w poprzednich latach, władze gminy nie planują tego typu atrakcji.
Kiedyś nad Odrą popularne były pokazy fajerwerków. Mieszkańcy Słubic i Frankfurtu zbierali się wspólnie w rejonie mostu granicznego i na wałach, podziwiając efektowne pokazy. Czy jest szansa, aby to wróciło?
- Na razie nie planujemy tego typu wydarzeń – wyjaśnia Piotr Tamborski, p.o. dyrektora Słubickiego Miejskiego Ośrodka Kultury. – Aby zrobić je na odpowiednim poziomie, to koszt co najmniej kilkudziesięciu tysięcy złotych – dodaje.
Ale nie tylko pieniądze mają tu znaczenie. Pokazy fajerwerków same w sobie budzą w opinii publicznej coraz większe kontrowersje. Chodzi przede wszystkim o aspekt ekologiczny oraz szacunek do zwierząt, szczególnie psów, wyjątkowo wrażliwych na sylwestrowe hałasy.
- To także mamy na uwadze. I nawet zastanawiamy się, czy nie zrezygnować z tradycyjnego pokazu fajerwerków podczas Miejskiego Święta Hanzy, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze wydać w inny sposób. Ale to jeszcze będzie przedmiotem dyskusji. Niewykluczone, że zapytamy o zdanie także samych mieszkańców – podsumowuje P. Tamborski.
A wy jak planujecie spędzić najbliższego Sylwestra? Dajcie znać w komentarzach.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.